ŚwiatMasakra tysięcy psów w walce z wścieklizną w Chinach

Masakra tysięcy psów w walce z wścieklizną w Chinach

Kolejna chińska prowincja zapowiedziała akcję
masowego wybijania psów w walce z wścieklizną. Władze w mieście
Jining we wschodniej prowincji Shandong poinformowały, że od
początku roku na wściekliznę zmarło tam 16 osób - podały
chińskie media.

Zapowiedziano likwidację zwierząt w promieniu pięciu kilometrów od każdej miejscowości, gdzie stwierdzono ognisko choroby. Nie wiadomo, ile psów zostanie zabitych, ale tamtejsze władze oceniają ich populację nawet na 500 tys.

Zaledwie kilka dni temu media donosiły o zakończonej w niedzielę i trwającej pięć dni operacji zabicia 50 tys. psów w okręgu Mouding w prowincji Yunnan na południowym zachodzie Chin. Agencja AP informowała, że na mocy rządowego rozporządzenia zwierzęta były odbierane na ulicy właścicielom i na miejscu bite pałkami na śmierć. Właścicielom oferowano 5 juanów (niecałe pół euro) za samodzielne zabicie każdego zwierzęcia. Z masakry ocalały jedynie psy policyjne i należące do wojska.

W tym roku psy pokąsały 360 z 200 tys. mieszkańców Mouding; odnotowano trzy śmiertelne przypadki wścieklizny.

Tylko 3% chińskich psów jest zaszczepionych przeciwko wściekliźnie, a ponad 2 tys. ludzi umiera każdego roku wskutek pogryzienia przez wściekłe zwierzę.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)