ŚwiatMarynarze pojmani przez Iran oczyszczeni z zarzutów

Marynarze pojmani przez Iran oczyszczeni z zarzutów

Raport
brytyjskiego Ministerstwa Obrony oczyszcza z wszelkich zarzutów
zarówno 15 pojmanych w marcu przez Iran członków załogi fregaty
"Cornwall", jak i wszystkich ich służbowych zwierzchników.

Marynarze pojmani przez Iran oczyszczeni z zarzutów
Źródło zdjęć: © AFP

19.06.2007 | aktual.: 19.06.2007 20:37

Jednocześnie w dodatkowym raporcie zalecono wprowadzenie regulaminowego zakazu przyjmowania przez personel wojskowy pieniędzy od środków masowego przekazu w zamian za składane im relacje.

Piętnastu brytyjskich marynarzy i żołnierzy piechoty morskiej z fregaty "Cornwall" zostało zatrzymanych przez irańską Gwardię Rewolucyjną 23 marca podczas kontrolowania statku handlowego w Zatoce Perskiej. Iran twierdził, że Brytyjczycy bezprawnie wtargnęli na jego wody terytorialne. Londyn zaprzeczył temu wskazując, że kontroli dokonywano na wodach terytorialnych Iraku.

Ostatecznie Brytyjczyków uwolniono 4 kwietnia na mocy aktu łaski irańskiego prezydenta Mahmuda Ahmadineżada. Po powrocie do ojczyzny dwoje z nich przyjęło sute honoraria za zrelacjonowanie swych przeżyć środkom masowego przekazu - na co pierwotnie resort obrony wyraził zgodę.

Według raportu, jaki na zlecenie ministerstwa opracował były dowódca brytyjskiej piechoty morskiej, generał Rob Fulton, "wydarzenia 23 marca nie były wynikiem pojedynczego niedociągnięcia czy też błędu kogokolwiek, ale raczej nieszczęśliwego skumulowania się czynników - przy czym wiele z nich było drobnych, jeśli rozpatruje się je oddzielnie - ale które wspólnie wystawiły nasz personel na sytuację, która mogła zostać wykorzystana przez świadomy czyn nieobliczalnego obcego państwa".

Jednocześnie gen. Fulton uznał, iż "niezbędne są ulepszenia w wielu dziedzinach: działalności wywiadowczej, łączności, doktrynie i szkoleniu - zarówno indywidualnym, jak i zespołowym".

Dodatkowy raport, przygotowany przez byłego dyrektora działu wiadomości BBC Tony'ego Halla, postuluje taką zmianę regulaminów, by "stało się jasne, że pełniący służbę personel wojskowy i cywilny nie powinien przyjmować zapłaty za mówienie o swej pracy mediom lub publicznemu audytorium".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)