Marynarka USA: strzały w Gdyni przypadkowe
Członek załogi niszczyciela USS Ramage przypadkowo w środę oddał strzały w polskim porcie. Czyścił akurat broń maszynową - oświadczyła amerykańska marynarka. O wynikach raportu poinformowała telewizja CNN.
Okręt USS Ramage od niedzieli przebywał w Polsce z wizytą roboczą. We wtorek odbył się mecz reprezentacji Marynarki Wojennej RP i USA. USS Ramage prowadził ćwiczenia na Bałtyku, a do portu w Gdyni wpłynął, żeby załoga mogła odpocząć.
Podczas, gdy USS Ramage cumował w porcie w Gdyni, w środę na pokładzie wystrzelono trzy serie z karabinu M240 - wynika z oficjalnego komunikatu marynarki, który opisuje CNN. Jak się okazało jeden z członków załogi czyścił broń i przypadkowo wystrzelił. Fakt oddania strzałów z okrętu marynarki wojennej USA potwierdził rzecznik Żandarmerii Wojskowej ppłk Marcin Wiącek.
Nikt nie został ranny, strzały nie wywołały szkód. Prokuratura i żandarmeria wojskowa rozpoczęły dochodzenie w tej sprawie.