Martwy wieloryb w pobliżu plaży w Stegnie

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie w Mierzei Wiślanej.

Obraz

/ 6Martwy wieloryb przy plaży w Stegnie

Obraz
© PAP

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

/ 6

Obraz

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

/ 6

Obraz

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

/ 6

Obraz

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

/ 6

Obraz

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

/ 6

Obraz

Kilkumetrowy wieloryb leży na mieliźnie zaledwie 100 metrów od głównej plaży w Stegnie na Mierzei Wiślanej.

Paweł Średziński rzecznik WWF podejrzewa, że może to być humbak, którego kilka miesięcy temu dostrzegli rybacy w Zatoce Gdańskiej. - Warunki w zatoce są zbyt trudne dla takich ssaków, dlatego nie przeżył i pewnie nie mógł się wydostać - dodał rzecznik. Na miejsce są już specjaliści ze Stacji Morskiej na Helu.

Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne wprowadzono w Stegnie zakaz kąpieli. Martwego walenia trzeba będzie przetransportować na brzeg. Dużym problemem będzie jego usunięcie, bowiem humbaki mogą ważyć nawet 30 ton.

Wybrane dla Ciebie
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Tajne działania Rosji w Ukrainie. Kreml dokręca śrubę
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Chiny i Francja apelują o pokój. "Zawieszenie broni jest konieczne"
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Finlandia ma problem z budżetem. Także przez Rosję
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Wspólny apel Francji i Chin. Macron i Xi nawołują do pokoju na Ukrainie
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
Załamanie pogody po weekendzie. Wiadomo już, kiedy do Polski zawita prawdziwa zima
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
80 proc. pracowników stanowią Polacy. Są wykorzystywani przez niemiecką firmę?
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Sienkiewicz o Ziobrze. "Mam większy szacunek dla zwykłych złodziei"
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Uderzenie dronów w Groznym. Kilkaset metrów od siedziby Kadyrowa
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Lot grozy. Pożar na lotnisku w Brazylii
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Merz rusza na spotkanie, w tle rosyjskie aktywa. Rozmowy ostatniej szansy z Belgią
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Sądny dzień. Nawrocki zadecyduje, co z 3,6 mld zł dla NFZ
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie
Poranek Wirtualnej Polski. Podatek zdrowotny na tapecie