Martwe kurczaki zakopane na łące; ptasia grypa - wykluczona
Około setki zakopanych kurczaków znaleziono na dzikim wysypisku śmieci na łące w okolicach Dzierżowa w podgorzowskiej gminie Deszczno. Nie stwierdzono u martwych ptaków objawów ptasiej grypy - poinformował Powiatowy Lekarz Weterynarii w Gorzowie Wlkp. Józef Jagódka.
Informacje o martwych kurczakach otrzymała policja, która powiadomiła o tym Inspekcję Weterynaryjną. W poniedziałek powiatowy lekarz weterynarii wspólnie z policją udał się we wskazane miejsce.
Pod kilkucentymetrową warstwą ziemi znajduje się wiele worków, a w nich rozkładające się broilery. Część z worków wystaje z ziemi, a wokół roztacza się nieprzyjemny zapach. Do wyrzucenia martwych ptaków musiało dojść kilka dni temu. Po oględzinach nie zauważyłem zmian typowych dla objawów ptasiej grypy - powiedział Jagódka.
Jagódka zaznaczył, że pozbywanie się martwych ptaków w taki sposób jest przestępstwem. Tego rodzaju praktyki zagrażają roznoszeniu wszelkich chorób zakaźnych. Prawo jasno reguluje sposoby pozbywania się martwych zwierząt. Należy je oddać do uprawnionych do tego zakładów utylizacji - podkreślił Jagódka.
Jak dodał, w przypadku nie ustalenia osób odpowiedzialnych za zakopanie kurczaków usunięciem padliny i jej utylizacją powinny zająć się władze gminy.