Marta Kaczyńska nie będzie wspierać stryja
Marta Kaczyńska (30 l.) zdecydowała się przerwać milczenie i w rozmowie z Faktem ucina wszelkie spekulacje, jakoby miała wziąć udział w kampanii stryja.
26.05.2010 | aktual.: 26.05.2010 10:23
Nie zaangażuje się w kampanię wyborczą i nie ma zamiaru wesprzeć Jarosława Kaczyńskiego (61 l.). – Nie będzie mnie w żadnych spotach i na wiecach wyborczych – mówi nam pani Marta.
Niektórzy partyjni sztabowcy chcieli zaangażować córkę Lecha (†61 l.) i Marii Kaczyńskich w kampanię wujka. Mówiło się, że ona i jej rodzina mają ocieplić wizerunek Jarosława Kaczyńskiego i pokazać, że to nie jakiś tam zatwardziały stary kawaler, ale kochający najbliższych, wrażliwy człowiek.
– Pani Marta chce być zaangażowana w tę kampanię, natomiast proszę mnie nie pytać o szczegóły – mówiła tajemniczo w Sejmie szefowa sztabu Kaczyńskiego Joanna Kluzik-Rostkowska (47 l.).
Okazuje się jednak, że Marta Kaczyńska nie zamierza angażować się w politykę. W rozmowie z Faktem dementuje wszystkie plotki i wypowiedzi o rzekomych planach na jej udział w wyborczym maratonie: – Ten temat był omawiany wiele razy w mediach, jednak nie będzie mnie w żadnych spotach i na wiecach wyborczych – mówi nam zdecydowanie.
Trudno jej się dziwić. Ledwie dochodzi do siebie po wielkiej tragedii, musi też na nowo poukładać swoje życie. A do tego zająć się rzeczami zmarłych rodziców i sprawą spadku po nich. Dlatego teraz widzi dla siebie dwie ważne role – matki i żony. Najważniejsze są jej córeczki Ewa (3 l.) i Martynka (7 l.) oraz mąż Marcin Dubieniecki (30 l.). A spokojne życie wśród najbliższych bardziej wartościowe od świateł jupiterów i oklasków na wiecach wyborczych.