Marsz Równości w Nowym Sączu. Policja ocenia akcję
Nowy Sącz. Ulicami miasta przeszedł Marsz Równości. Uczestników osłaniała policja, służby po przemarszu podsumowały akcję.
Marsz Równości w Nowym Sączu ruszył z hasłem "Pierwszy raz u siebie". Według zgłoszenia, w manifestacji miało wziąć udział tysiąc osób, jednak RMF FM podaje, że było ich znacznie mniej.
Równolegle z Marszem Równości szli narodowcy, którzy wykrzykiwali wulgarne wyzwiska pod adresem uczestników wydarzenia. Skończyło się na okrzykach, nie doszło do rękoczynów.
Jak ocenia Katarzyna Cisło z małopolskiej policji, Marsz Równości w Nowym Sączu przebiegł spokojnie. - Było dużo mniej uczestników niż zostało zgłoszonych. Nie doszło do żadnych incydentów - powiedziała w rozmowie z PAP, cytowany przez RMF FM. - Policja sporządziła nagrania z przebiegu marszu. Gdyby okazało się, że ktoś poczuł się w jakikolwiek sposób urażony czy dotknięty, może zgłosić się na policję, wówczas będą analizowane nagrania wideo - dodała.
Warto zaznaczyć, że w niedzielę odbył się również Marsz Życia i Rodziny.
W ten weekend odbył się również Marsz Równości we Wrocławiu. Funkcjonariusze jeszcze przed manifestacją zatrzymali mężczyznę, który szedł z nożami i krzyczał m.in. Allahu Akbar.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
