Marsjański ekspres
Naukowcy z trzech amerykańskich uniwersytetów pracują nad projektem pojazdu, który w przyszłości zawiezie ludzi na Marsa i pozwoli im wrócić na Ziemię - pisze Rzeczpospolita.
15.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Buzz Aldrin - kiedyś astronauta, a dziś jeden z największych entuzjastów eksploracji kosmosu.
Chociaż do załogowego lotu na Czerwoną Planetę dzieli nas jeszcze wiele lat, Amerykanie już obmyślają pojazd, który pozwoli na tanie podróże międzyplanetarne. Marsjański ekspres zabierałby co najmniej 50 osób i dowoziłby je na miejsce w czasie ok. 6 miesięcy. Dzięki dwóm takim wahadłowcom, komunikacja z ludzkimi koloniami na Marsie byłaby utrzymywana praktycznie na bieżąco.
Specjaliści z Purdue University, MIT oraz Texas University chcą - jak czytamy w dzienniku - aby wahadłowce napędzane były oddziaływaniem grawitacyjnym planet. Po okrążeniu Ziemi lub Marsa nabierałyby one prędkości wystarczającej na całą drogę. Choć pomysł zdaje się należeć do gatunku fantastyczno-naukowych, wypada przypomnieć, że to właśnie w taki sposób udało się sprowadzić na Ziemię amerykańskich astronautów w słynnym już Apollo 13. Wtedy, do rozpędzenia statku wykorzystano okrążenie Księżyca.
Ponieważ wahadłowce napędzane w ten sposób nie mogłyby się zatrzymywać, do transportu załogi na orbitę wykorzystać trzeba mniejsze pojazdy - w charakterze taksówek. (an)