Trwa ładowanie...
03-10-2011 17:29

Mariusz Kamiński: jak wygra PiS, chcę wrócić do CBA

Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Mariusz Kamiński (PiS) spodziewa się, że jeśli jego partia po wyborach będzie tworzyć rząd, to on dostanie propozycję ponownego objęcia kierownictwa CBA. Jak zaznaczył, przyjąłby taką propozycję.

Mariusz Kamiński: jak wygra PiS, chcę wrócić do CBAŹródło: PAP, fot: Wojciech Pacewicz
d15u2p6
d15u2p6

- Niewątpliwie chciałbym dokończyć swoją kadencję, a jeśli od nowego premiera otrzymam propozycję jej przedłużenia, a tylko dwukrotnie można być szefem CBA zgodnie z ustawą, z całą pewnością będę chciał w sposób praktyczny wcielać w życie idee równego państwa, równości wobec prawa - powiedział Kamiński na konferencji prasowej w Lublinie.

- Czy PiS będzie mogło rządzić w naszym kraju, zadecydują 9 października wyborcy. Ja głęboko wierzę, że tak będzie. Jeśli PiS będzie tworzyło rząd, najprawdopodobniej otrzymam propozycję powrotu do CBA - dodał Kamiński.

Przypomniał, że był powołany jako szef CBA na czteroletnią kadencję, a został odwołany przed jej upływem - jak uważa - z naruszeniem prawa. W latach 2006-2009 współpracował z trzema premierami: Kazimierzem Marcinkiewiczem, Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem.

d15u2p6

- Niezależnie od tego, kto kieruje państwem, będę kierował się zasadą bezstronności. Funkcjonariusze, którzy będą mi podlegali, tak jak miało to miejsce w okresie, gdy kierowałem tą instytucją, będą rozliczani z determinacji, odwagi i profesjonalizmu - deklarował Kamiński.

Jego zdaniem, CBA obecnie nie spełnia należycie swojej roli, "nie walczy z korupcją na szczytach władzy". - Ta instytucja nie spełnia w tej chwili swoich wymogów, czyli nie patrzy władzy na ręce, a tak naprawdę obecne kierownictwo zabezpiecza święty spokój tej władzy - powiedział Kamiński.

- Z korupcją na szczytach władzy trzeba walczyć, nie o tym mówić, ale realnie walczyć. Wtedy, kiedy ja kierowałem tą instytucją, nikt nie stał w Polsce ponad prawem i tak będzie, jeśli będę miał szanse wrócić do tej instytucji - dodał Kamiński.

Kamiński poparł kandydaturę b. dyrektora swojego gabinetu gdy był szefem CBA, prof. Piotra Pogonowskiego, który startuje w wyborach do sejmu w okręgu lubelskim z trzeciego miejsca na liście PiS.

d15u2p6

Kamiński został odwołany ze stanowiska szefa CBA w październiku 2009 roku na fali tzw. afery hazardowej. Premier Donald Tusk wszczęcie procedury odwołania uzasadniał zabezpieczeniem kraju przed "politycznymi pułapkami na zamówienie opozycji". Szef rządu mówił, że nie ma wątpliwości co do złych intencji Kamińskiego w sprawie tzw. afery hazardowej, bo "wykorzystał CBA przeciw konkurentom politycznym".

d15u2p6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15u2p6
Więcej tematów