Marek Suski o "lex TVN": wrócimy do tematu, ale myślę, że w innej formie
Poseł PiS Marek Suski był gościem Roberta Mazurka w RMF FM. Zdradził, że w sprawie repolonizacji mediów i "lex TVN" jego partia nie składa broni. - W pewnym sensie wrócimy do tematu, ale myślę, że w innej formie - powiedział enigmatycznie.
Forsowana od miesięcy przez polityków PiS "lex TVN" to nowelizacja dotychczas obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji. Zakładała ona m.in. zakaz sprawowania pośredniej lub bezpośredniej kontroli nad stacjami koncesjonowanymi w Polsce przez podmioty nieobjęte przez Europejski Obszar Gospodarczy. W połowie grudnia 2021 roku przyjął ją Sejm. Jednak w poniedziałek 27 grudnia ustawę zawetował prezydent Andrzej Duda.
Z tego co mówił Marek Suski, wiceszef sejmowej komisji kultury i środków przekazu, w RMF FM można wyczuć lekkie rozczarowanie tym faktem.
- Niespecjalnie mam za złe prezydentowi Dudzie, że zawetował ustawę medialną. Wolałbym oczywiście, żeby podpisał. Prezydent ma swoje kompetencje i z nich skorzystał - ocenił.
Podkreślił raz jeszcze, że za "lex TVN" nie stała "intencja likwidacji stacji TVN".
- To z punktu widzenia polskości mediów nie miałoby większego znaczenia. Dlatego, że ten przepis - który tam byłby wprowadzony, gdyby ustawa nie została zawetowana - on by tylko powodował tyle, że firma Discovery musiałaby sprzedać część udziałów na europejskim rynku gospodarczym, a nie jest to żadna likwidacja stacji - zapewnił.
Marek Suski gościem Porannej rozmowy w RMF FM
Dopytywany, czy PiS "da sobie spokój" w tej kwestii, odpowiedział dość tajemniczo.
- W pewnym sensie wrócimy do tematu, ale myślę, że w innej formie - zdradził Suski. I dodał, że "jeszcze wszystkie decyzje w tej sprawie są przed nami".
Źródło: RMF FM
"Andrzej Duda nie miał wyboru". Polityk opozycji nie ma wątpliwości