Marek Suski i Jacek Sasin proszą o wpłaty. "Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej nie jest jeszcze ukończony"
Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej odsłonięto 10 kwietnia. Okazuje się jednak, że nie jest on ukończony. Zabrakło pieniędzy. Teraz politycy PiS Jacek Sasin i Marek Suski proszą darczyńców o kolejne wpłaty.
18.12.2018 | aktual.: 18.12.2018 18:24
Na filmiku udostępnionym na profilu na Facebooku Komitetu Społecznego budowy pomników Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej udostępniono nagranie wideo, w którym politycy dziękują za datki umożliwiające budowę obu pomników i proszą o kolejne. - Do całkowitego zakończenia budowy pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej pozostało jeszcze kilka elementów - stwierdził Suski.
O co chodzi? Obok pomnika mają pojawić się "elementy zielone", w tym "symboliczna ściana zieleni z historycznym krzyżem", który "towarzyszył Polakom pod Pałacem Prezydenckim".
Sasin dodał, że wszystkie dotychczas zebrane na pomniki pieniądze zostały już rozdysponowane. Komitet chce, aby brakujące elementy stanęły na placu Piłsudskiego przed kolejną rocznicą smoleńską, czyli przed 10 kwietnia 2019 roku.
- Prosimy państwa jeszcze o ofiarność, o wpłaty na rzecz komitetu - apelują politycy PiS.
Pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej został odsłonięty na pl. Piłsudskiego w Warszawie w 8. rocznicę katastrofy smoleńskiej - 10 kwietnia 2018 roku. Kilka miesięcy później - 10 listopada - odsłonięto pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Pomysłodawcą obu tych pomników jest komitet, do którego należą m.in. politycy Prawa i Sprawiedliwości.