Marek Edelman oddał hołd bohaterom warszawskiego getta

Organizatorem obchodów rocznicy powstania w getcie, która przypada 19 kwietnia, jest warszawskie Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii "Otwarta Rzeczpospolita".

W południe, przy wiosennej, słonecznej pogodzie, Edelman - współtwórca Żydowskiej Organizacji Bojowej - złożył pod pomnikiem Bohaterów Getta czerwono-białą różę. Kwiaty pod pomnikiem położyli także warszawiacy, którzy chcieli złożyć hołd bohaterom powstania.

Podczas uroczystości można było posłuchać występów wokalnych i fragmentów książki Marka Edelmana "Getto walczy" z 1946 roku.

Następnie Edelman, w towarzystwie licznie w tym roku przybyłej młodzieży, przeszedł Traktem Męczeństwa i Walki Żydów, na dawny Umschlagplatz, gdzie złożył bukiet żonkili. Edelman tą samą trasą podąża co roku w dniu 19 kwietnia.

Wieczorem w Mazowieckim Centrum Kultury i Sztuki w Warszawie uczniowie zobaczą monodram pt. "Głosy z Theresienstadt", w reżyserii Ellen Foyn Bruun z Norwegii. Spektakl opowiada historię pięciu kobiet, których drogi przecięły się w getcie w Terezinie.

"Głosy z Theresienstadt" miały prapremierę w Oslo w 1995 roku, gdzie zebrały świetne recenzje. W Warszawie spektakl pokazany zostanie po raz pierwszy. Jest współfinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach programu "Patriotyzm jutra".

Warszawskie getto, jako zamknięty obszar, hitlerowcy utworzyli jesienią 1940 r. Za murami getta znalazło się wówczas blisko 450 tys. Żydów. Brakowało opału, odzieży, leków, panował głód. Do września 1942 r. z getta deportowano do obozu zagłady w Treblince 310 tys. ludzi.

Powstanie w getcie wybuchło 19 kwietnia 1943 roku. Było próbą powstrzymania ostatecznej likwidacji getta, rozpoczętej przez Niemców kilka miesięcy wcześniej. W chwili wybuchu powstania w getcie było około 70 tys. Żydów; prawie 14 tys. z nich zginęło, pozostałych wywieziono do obozów zagłady.