Marcinkiewicz: to nie jest budżet naszych marzeń
Podczas sejmowej debaty w sprawie
projektu budżetu państwa na 2006 r., premier Kazimierz
Marcinkiewicz powiedział, że "nie jest to budżet naszych marzeń.
Jest to budżet, który załatwia najważniejsze sprawy, zaczyna
realizować zadania niezbędne do naprawy państwa".
14.01.2006 | aktual.: 14.01.2006 11:53
Premier zapowiedział złożenie przez rząd poprawki do projektu budżetu, wskazującej źródła finansowania dodatkowych 1,3 mld zł wydatków socjalnych, wynikających z dwóch uchwalonych niedawno ustaw.
Zgodnie z wcześniejszymi jego zapowiedziami, poprawka odpowiada treści przyjętej w środę autopoprawki, z której rząd się wycofał w piątek, aby nie spowalniać prac nad budżetem. Poprawka zakłada zwiększenie dochodów budżetu państwa o 553,4 mln zł, przy jednoczesnym zmniejszeniu wydatków o 746,6 mln zł.
Jak powiedział premier, w budżecie jest kilka spraw oczekiwanych przez polskie społeczeństwo. Są to m.in. zwiększone środki na pomoc społeczną, a także zapewnione środki na dopłaty do paliwa rolniczego oraz dużo wyższe środki na dożywianie dzieci w polskich szkołach i pieniądze na stypendia.
Premier przypomniał, że budżet na 2006 rok to początek realizacji programu prorodzinnego. Znalazły się w nim pieniądze na wydłużenie o dwa tygodnie urlopów macierzyńskich; są też zagwarantowane środki za waloryzację rent i emerytur od 1 marca 2006 r. Budżet przewiduje też środki na inwestycje infrastrukturalne, które - jak powiedział premier - "są niezbędne, aby wprowadzić polską gospodarkę na ścieżkę szybkiego i trwałego rozwoju".
Premier przypomniał także, że podjęte zostały działania związane z realizacją programu tanie i sprawne państwo. Trwają prace nad ustawami likwidującymi niektóre instytucje i urzędy, jak RCSS (Rządowe Centrum Studiów Strategicznych) oraz delegatury MSP (Ministerstwa Skarbu Państwa) - powiedział. Dodał, że rząd rozpoczął działania zmierzające do pozbywania się zbędnego majątku, jak pałace i ośrodki wypoczynkowe. Już w styczniu przystąpimy do tych działań - zapowiedział.
Poinformował też, że rząd rozpoczął już prace nad budżetem na 2007 rok. Ten budżet będzie już budżetem zadaniowym; jesteśmy przekonani, że uda nam się jednocześnie uchwalić ustawę o finansach publicznych i w ten sposób doprowadzić do sytuacji, że budżet na rok 2007 będzie budżetem wprowadzającym rzeczywistą i realną, od początku do końca zaprojektowaną, naprawę i modernizację naszego kraju- powiedział premier.