Marcinkiewicz: nie będzie "tylnego siedzenia"
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na premiera Kazimierz Marcinkiewicz zapewnił w telewizji TVN 24, że nie dojdzie do kierowania rządem z "tylnego siedzenia". Odniósł się w ten sposób do obaw, że faktyczne rządy będzie sprawował szef PiS-u Jarosław Kaczyński.
27.09.2005 21:40
Kazimierz Marcinkiewicz powiedział w magazynie "24 godziny" w TVN 24, że ma nadzieję, iż współpraca z Platformą Obywatelską będzie się układać dobrze. Dodał, że jest zadowolony z gotowości Jana Rokity do wejścia w skład nowego rządu. Marcinkiewicz podkreślił, że pomoc Jana Rokity byłaby cenna już w trakcie wstępnych rozmów i tworzenia programu.
Kandydat na PiS na premiera powiedział również, że w środę prawdopodobnie spotka się z liderem Platformy Obywatelskiej Donaldem Tuskiem.
