Marcinkiewicz doradcą prezesa PKO BP

Rada Nadzorcza PKO BP podjęła decyzję o wszczęciu nowego postępowania kwalifikacyjnego na stanowisko prezesa i dwóch wiceprezesów. Sławomir Skrzypek pełni funkcję pełniącego obowiązki prezesa.

Kazimierz Marcinkiewicz poinformował w TVN24, że będzie się starał o posadę prezesa PKO BP. Wystartuję w otwartym przez zarząd PKO BP konkursie na prezesa banku - poinformował Kazimierz Marcinkiewicz. W razie porażki w konkursie na prezesa PKO BP Marcinkiewicz nie zamierza wracać do polityki.

Komentując w TVN24 pierwsze wypowiedzi o jego "degradacji", Marcinkiewicz przyznał, że po pracy jako szef rządu, każda inna praca może być odbierana jako degradacja.

Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha nie widzi niczego nagannego w nominacji Kazimierza Marcinkiewicza na stanowisko doradcy prezesa PKO BP. Kandydaturę byłego premiera na doradcę zatwierdziła Rada Nadzorcza banku.

Socjolog podkreślił, że wielu doradców prezesów banków to byli politycy. Sadowski zauważył, że politycy ułatwiają zwykle prezesom relacje z rządzącymi i z aparatem państwowym i że możliwości Marcinkiewicza na stanowisku doradcy są spore.

Andrzej Sadowski powiedział natomiast, że Kazimierz Marcinkiewicz nie ma szans na zostanie prezesem PKO BP. Podkreślił, że prawo precyzyjnie reguluje kwalifikacje pozwalające obejmować stanowiska w sektorze bankowym i że wybranie Marcinkiewicza na prezesa wymagałoby zmiany ustawy.

Rada banku określiła w uchwale, że kandydaci na prezesa powinni dawać rękojmię ostrożnego i stabilnego zarządzania bankiem oraz posiadać wykształcenie wyższe i doświadczenie zawodowe, niezbędne do kierowania tą instytucją, a także co najmniej pięcioletni staż pracy.

Zgłoszenia kandydatów będą przyjmowane do 16. stycznia. Wyłonieni kandydaci na prezesa PKO BP zostaną zaproszeni na rozmowę kwalifikacyjną 24. stycznia, a kolejnego dnia - kandydaci na wiceprezesów.