W Polsce rozpoczęto realizację programu Manus Puris czyli czyste ręce, pod patronatem stowarzyszenia "Transparency International", które monitoruje zjawiska korupcji na świecie. Manus Puris ma organizować tych biznesmenów, którzy chcą się bronić przed zakusami skorumpowanych urzędników i nieuczciwych klientów.
Według organizatorów programu, trzeba walczyć z przekupstwem w sytuacjach, gdy warunkiem wygrania przetargu jest wręczenie łapówki osobie decydującej o wynikach przetargu. Zdaniem prezesa polskiego oddziału "Transparency international" Antoniego Kamińskiego, bardzo często o otrzymaniu kontraktu decydują układy, a nie jakość produktu czy cena. To psuje gospodarkę - powiedział Kamiński - bo staje się ona mniej konkurencyjna.
W programie "Manus Puris" chcą także uczestniczyć obecne na naszym rynku firmy zagraniczne, które chcą mieć pewność, że ich pieniądze zainwestowane są we właściwym środowisku polityczno-gospodarczym. (kar)