"Mamy własne zwyczaje, nie zabijamy kobiet"
Dowódca protalibskich sił w Południowym Waziristanie (region pakistański przy granicy z Afganistanem) Baitullah Mehsud zaprzeczył jakoby był zaangażowany w zabójstwo byłej premier Benazir Bhutto - poinformował jeden z jego rzeczników. Stanowczo temu zaprzeczam. Ludzie plemienni mają własne zwyczaje. Nie zabijamy kobiet - powiedział Maulvi Omar w rozmowie telefonicznej z Reuterem.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rozpacz-i-wscieklosc-po-smierci-benazir-bhutto-6038716872303233g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/rozpacz-i-wscieklosc-po-smierci-benazir-bhutto-6038716872303233g )
Rozpacz i wściekłość po śmierci Benazir Bhutto
W piątek minister spraw wewnętrznych Pakistanu Hamid Nawaz Khan oświadczył, że za zabójstwem przywódczyni pakistańskiej opozycji stoją Al-Kaida i talibowie.
Z kolei rzecznik pakistańskiego MSW Javed Cheema powiedział nieco wcześniej, że w piątek rząd otrzymał informację wywiadu o przechwyceniu gratulacji Baitullaha Mehsuda "dla jego ludzi za przeprowadzenie tego aktu tchórzostwa". Cheema określił Mehsuda jako "jednego z przywódców Al-Kaidy".
Benazir Bhutto została zamordowana w czwartek w Rawalpindi w Pakistanie podczas przedwyborczego wiecu zwolenników Pakistańskiej Partii Ludowej, której przewodziła.