Mam Marzenie dla chorych dzieci

Akcja oddawania krwi na wrocławskim Rynku została zorganizowana przez fundację Mam Marzenie. Życiodajny płyn będzie przeznaczony dla wrocławskich szpitali. Mali pacjenci kliniki hematologii dziecięcej prof. Alicji Chybickiej przygotowali dla krwiodawców specjalne medale z podziękowaniami.

Fundacja Mam Marzenie za każdym razem chce bić rekord w ilości zebranej krwi. - W sierpniu ubiegłego roku naliczyliśmy 62 litry od 124 osób - cieszy się Monika Chaszczewska-Markowska, jedna z organizatorek akcji. Zainteresowanie wrocławian było tak wielkie, że do godz. 17 w sobotę nie udało się oddać krwi wszystkim chętnym, choć na Rynek zajechały aż dwa autobusy stacji krwiodawstwa. Przyjęto w nich 104 osoby, które oddały aż 50 litrów krwi.

- 50 osób przyjdzie do stacji krwiodawstwa przy ul. Czerwonego Krzyża 5 - mówi Iwona Kuszak z fundacji. - Pod koniec tygodnia podsumujemy akcję. Sobotnie wydarzenie wspierali aktorzy serialu "Pierwsza miłość", nadawanego w telewizji Polsat.

- Każdy powinien oddać dla dzieci to, co ma najcenniejszego - zachęca aktor Maciej Tomaszewski, serialowy lekarz Marek Żukowski, wrażliwy na płeć piękną. W prawdziwym życiu wieloletni honorowy krwiodawca.

Na Rynku można było spotkać też innych aktorów z serialu: Aleksandrę Ziarkiewicz (w serialu córka Tomaszewskiego) i Łukasza Płoszańskiego (czyli Artur Kulczycki). Przyszli też celnicy ze swoim kapelanem ks. Piotrem Jakubusiem. - Wspieram tę akcję całym sercem - mówi Alicja Gomółka, mama małej Wandy, byłej pacjentki kliniki prof. Chybickiej.

- Widziałam, ile krwi było potrzeba do leczenia córki.