Mały "Stalin"


Po upadku Saddama Husajna największym zagrożeniem dla świata pozostaje komunistyczna Korea. Bezczelność reżimu z Phenianu, musiała wprawić w konsternację nawet jego pekińskich protektorów, którzy wcielili się w rolę mediatorów w obecnym kryzysie.

Broń jądrowa jest polisą na życie Kim Dzong Ila. „I co teraz zrobicie?” - miał powiedzieć szef koreańskiej delegacji na rozmowach w Pekinie do przedstawiciela USA. Rzeczywiście: to mocny argument, ale i porażająco rozpaczliwy. Żałosne wierzganie najbardziej skostniałej dyktatury na świecie, którą obleciał strach po udanym obaleniu Saddama Husajna w Iraku. Kim wie, że może być następny. Dlatego strzela rakietami gdzie popadnie i zrywa porozumienia o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. A teraz publicznie pochwalił się, że jego niewolnicy już taką broń zbudowali.

Nie jest prawdą, że Kim Dzong Il stanowi zagrożenie, gdyż jest nieobliczalny. Otóż jest przeraźliwie wręcz i nudnie przewidywalny. Działa i myśli analogicznie do tuzinów podobnych mu dyktatorów - małych i dużych "Stalinów" terroryzujących świat w XX wieku. Horyzont polityczny wodza takiego państwa jak Korea Północna jest dramatycznie ograniczony. I to właśnie stanowi zagrożenie dla świata. On naprawdę może bardzo niewiele: nawet ograniczone otwarcie kraju na zewnątrz, zdawkowa demokratyzacja, czy wprowadzenie elementów wolnego rynku podmyją fundamenty reżimu. Kim musi wzbudzać strach - inaczej straci władzę. Polityka zagraniczna jest tu wyłącznie kontynuacją polityki wewnętrznej, która przecież polega na totalnej uniformizacji, inwigilacji i terrorze jakim ciągle poddane musi być społeczeństwo.

Kim - strasząc - liczy też na wytargowanie międzynarodowej pomocy. W języku politologii to się nazywa wykorzystywaniem własnego "potencjału szantażu" i jest to chyba jedyny (ale jak się okazuje dość skuteczny) potencjał jaki mu pozostał. Już teraz Korea Południowa przeznacza znaczne środki na obłaskawienie groźnej północy.

W mniemaniu południowców ma to służyć „rozmiękczaniu” reżimu. Ale w rzeczywistości stanowi dla niego cenną kroplówkę. Bez zagranicznych subwencji Kim się nie utrzyma. Tak, jak bez zachodnich kredytów nie przetrwałyby tak długo reżimy dawnego obozu socjalistycznego.

Jan Pawlicki

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Doradca Zełenskiego chce, by Europa współfinansowała ukraińską armię
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
Rosja rozszerza rejestr "terrorystów". Wzrost liczby nieletnich
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
"Potężny i śmiertelny cios". USA uderzyły w Nigerii
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Senior zginął pod okienkiem drive-thru. "Dziwny wypadek" w USA
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Niger nie wpuści żadnego Amerykanina. To efekt decyzji Trumpa
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 25.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii