Małopolska będzie lepiej przeciwdziałać przemocy w rodzinie
Tylko co czwarta małopolska gmina dysponuje systemem przeciwdziałania przemocy w rodzinie, a co dziesiąta ma program ochrony ofiar takiej przemocy. Sytuacja ma się poprawić - zapowiada "Dziennik Polski".
30.04.2010 | aktual.: 30.04.2010 11:05
Wojewoda małopolski powołał specjalny zespół, który ma wyznaczyć strategiczne kierunki przeciwdziałania przemocy w rodzinie. W jego skład weszli przedstawiciele środowisk lekarskich, oświaty, policji, kościoła oraz instytucji zajmujących się polityką społeczną.
W trakcie dyskusji o tym, jak dotrzeć do ofiar przemocy z informacją o możliwości skorzystania z pomocy, pojawił się m.in. pomysł, by do akcji włączono... spowiedników.
- Bardzo często o przemocy w rodzinie nie mówi się nikomu, ale zdarza się opowiedzieć o tym spowiednikowi. Chodzi o to, by - nie naruszając tajemnicy spowiedzi - poinformować poszkodowaną osobę o tym, gdzie może pójść ze swoim problemem - mówi wojewoda Stanisław Kracik.
W tym roku gminy po raz pierwszy otrzymają dotację z budżetu państwa na budowę systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. W Małopolsce do podziału jest 4 mln zł.