Maleje liczba strajkujących szpitali
Lekarze w szpitalu w Sandomierzu zakończyli, a
w Ostrowcu Świętokrzyskim - zawiesili strajk. Nadal
strajkują lekarze w 12 lecznicach, protestują również pielęgniarki.
07.06.2006 16:35
Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL) w regionie Jerzy Błasiak powiedział, że sandomierscy lekarze, którzy należą do najgorzej wynagradzanych, wynegocjowali z dyrekcją 30-procentową podwyżkę płac teraz i 30 proc. w październiku.
Dyrektor lecznicy w Ostrowcu Józef Grabowski powiedział, że lekarze zawiesili strajk. Nie podał szczegółów porozumienia, gdyż rozmowy ze związkowcami jeszcze trwają.
Strajk nadal trwa w 12 lecznicach. Błasiak powiedział, że w najbliższych daniach porozumienia mogą zawrzeć lekarze w kilku placówkach. Zaznaczył, że w niektórych lecznicach dyrekcja nawet nie rozmawia ze związkowcami. Uznał, że w tej sytuacji od wtorku może dojść do zaostrzenia protestu - lekarze przestaną wypisywać tzw. statystyki do NFZ, na podstawie których szpitale otrzymują pieniądze za świadczenia. Podkreślił, że zaostrzenie protestu nie dotknie pacjentów.
W strajkujących placówkach lekarze pracują jak na ostrym dyżurze. Nieczynne są poradnie specjalistyczne, nie są wykonywane zabiegi planowane ani badania diagnostyczne oprócz przypadków wyjątkowych. Przyjęcia pacjentów do szpitali zostały ograniczone do przypadków bezwzględnie wymagających hospitalizacji. Nie strajkuje Świętokrzyskie Centrum Onkologii i szpital MSWiA w Kielcach oraz kilka lecznic powiatowych.
Akcje protestacyjno-strajkowe prowadzą pielęgniarki w czterech szpitalach.