PolskaMaksymiuk: komisja śledcza, nowy rząd, a potem wybory

Maksymiuk: komisja śledcza, nowy rząd, a potem wybory

Powołanie sejmowej komisji śledczej ds.
zbadania akcji CBA w resorcie rolnictwa, konstruktywne wotum
nieufności, odsunięcie PiS od władzy i dopiero potem wybory - to,
jak powiedział wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk, plan
polityczny jego partii na najbliższe tygodnie.

14.08.2007 | aktual.: 17.08.2007 15:10

Samoobrona i LPR złożyły w poniedziałek do marszałka Sejmu wniosek o konstruktywne wotum nieufności. Kandydatem LiS na premiera jest b. szef MSWiA Janusz Kaczmarek. Wniosek może być poddany pod głosowanie nie wcześniej niż po upływie 7 dni od dnia jego zgłoszenia.

Kaczmarek to dobry kandydat. Jeżeli jednak jest to zły kandydat dla PO, to Platforma powinna zgłosić swojego kandydata. Jeżeli PO zagłosuje przeciwko konstruktywnemu wotum nieufności, to znaczy, że chce, aby dalej były rządy Prawa i Sprawiedliwości z Jarosławem Kaczyńskim na czele - ocenił Maksymiuk.

Polityk wyraził nadzieję, iż wszystkie partie - poza PiS - poprą wniosek o konstruktywne wotum nieufności. Politycy PO już jednak zapowiedzieli, że takiego wniosku nie poprą.

Jeżeli Platformie pasuje, żeby wybory były robione pod dyktando służb, z wyciąganiem różnego rodzaju historii, to jest to problem Platformy. My się na to nie godzimy - podkreślił Maksymiuk.

Jak dodał, Samoobrona nie poprze wniosku o samorozwiązanie Sejmu - chyba, że wcześniej Sejm powoła komisję śledczą ds. zbadanie akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa oraz zostanie powołany nowy rząd, bez PiS. W Sejmie złożone są dwa wnioski o skrócenie kadencji parlamentu - autorstwa SLD i PO.

Samoobrona nie pozwoli, żeby wyborami zakryć to, co się działo w Ministerstwie Rolnictwa, żeby społeczeństwo szło do wyborów z zamkniętymi oczami, bez pełnego wyjaśnienia intryg CBA. Wyborcy muszą wiedzieć, co się tam stało, bez względu na to, kto jest winien - podkreślił wiceszef Samoobrony.

Jak dodał - jeśli inne kluby zagłosują za samorozwiązaniem Sejmu - to oznacza, że nie chcą wyjaśnienia "wszystkich spraw".

Zdaniem Maksymiuka, wybory parlamentarne odbędą się najwcześniej na wiosnę 2008 r. Jeżeli twarzą PiS w kampanii ma być minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, to niech spadnie maska z tej twarzy, niech ludzie poznają tę twarz - dodał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)