Makowski: Mur na granicy i 1,5 mld pytań bez odpowiedzi

Rząd postanowił wybudować mur na granicy polsko-białoruskiej. W sprawach bezpieczeństwa państwa ostatnim, czego potrzebujemy, są spory polityczne. Tylko jak zaufać władzy, która chce wydać 1,5 mld zł na projekt, o którym opinia publiczna nie dowie się niczego? Zwłaszcza, że ta sama władza wcześniej poległa na sprowadzaniu respiratorów od handlarza bronią oraz trefnych maseczek z Chin.

Płot powstający na polsko-białoruskiej granicyPłot powstający na polsko-białoruskiej granicy
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kamiński
Marcin Makowski

Sytuacja jest poważna. Każdego dnia, choć media nie mogą relacjonować wydarzeń na miejscu, polską granicę forsuje kilkaset osób. W większości nieskutecznie. Zwabieni przez Aleksandra Łukaszenkę próbują przedostać się przez nasze terytorium dalej na zachód, do Niemiec. Reżim w Mińsku w ostatnich dniach zmienił jednak taktykę - zamiast kilkuosobowych grup, wysyła liczące kilkadziesiąt. W efekcie dzieje się to samo co podczas pierwszego kryzysu imigracyjnego na granicy węgierskiej, hiszpańskiej, słoweńskiej czy greckiej - mimo ostrzeżeń służb mundurowych, ludzie po prostu przewracają płot i idą dalej. Jakie są wyjścia z tej sytuacji?

Rząd Prawa i Sprawiedliwości, powołując się na wymienione państwa, twierdzi, że istnieje skuteczny sposób na poradzenie sobie z kryzysem. W złożonym do laski marszałkowskiej 12 października projekcie ustawy premier Mateusz Morawiecki apeluje o "budowę zabezpieczeń na granicy", uznając projekt za pilny "z uwagi na konieczność jak najszybszej realizacji inwestycji w kontekście istniejących zagrożeń na granicy państwowej oraz w tym zakresie istotnego interesu bezpieczeństwa państwa".

A skoro sprawy naglą, również forma realizacji inwestycji - zdaniem szefa rządu - musi być wyjątkowa. I tutaj zaczynają się problemy, bowiem jak wynika z treści dokumentu, projekt, którego wartość oszacowano na około 1,6 mld złotych, będzie niemal całkowicie wyjęty spod kontroli opinii publicznej. 

Czymś zrozumiałym jest konieczność dbania o bezpieczeństwo strategiczne państwa, ale projekt ustawy idzie w tej kwestii wręcz bezprecedensowo daleko. Właściwie w każdej sprawie, która dotyczy wydatków, wyboru podwykonawców, przetargów, kontroli wybranego sprzętu - zastosowano tryb niejawny. 

"Do inwestycji nie stosuje się przepisów odrębnych, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska oraz przepisów o udostępnianiu informacji o środowisku, prawa geodezyjnego i kartograficznego, przepisów o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przepisów o ochronie gruntów rolnych i leśnych oraz środowiskowych, przepisów o transporcie kolejowym, przepisów o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych" - czytamy w projekcie.

Znaczy to ni mniej, ni więcej, że ta sama władza, która w kryzysowej sytuacji pandemicznej wyłożyła w ciemno dziesiątki milionów złotych na respiratory byłemu handlarzowi broni, który nawet nie wywiązał się ze zlecenia, oraz zakupiła setki tysięcy niespełniających standardów maseczek z Chin, tym razem zabierze się za miliardowe inwestycje, o kulisach których nie dowie się nikt. 

Zobacz także: Gowin bije na alarm. Mówi o "oszustwie"

Czy mur postawi szwagier ministra? Kto będzie odpowiadać za drut kolczasty? Od jakiej firmy zakupimy kamery termowizyjne? Czy któryś z podwykonawców założy dzień wcześniej spółkę-krzak, która do tej pory nie budowała ogrodzeń? Na żadne z tych pytań nie poznamy odpowiedzi. Będziemy musieli w ciemno za to zaufać jedynej instancji, która będzie sprawować kontrolę nad pełnomocnikiem rządu ds. budowy zabezpieczenia granicy oraz 15-osobowym zespołem ministerialnym - Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu. Tylko ten organ będzie miał dostęp do szczegółowych dokumentów i danych finansowych, nikt inny. 

Czy Najwyższa Izba Kontroli będzie mogła zbadać cały proces? Które z informacji będzie mogła przekazać mediom? "Informacje dotyczące konstrukcji, zabezpieczeń i parametrów technicznych bariery nie stanowią informacji publicznej i nie podlegają udostępnieniu w trybie odrębnych przepisów" - piszą ustawodawcy. Czyli gdyby wykryto ewentualne nieprawidłowości w procesie inwestycyjno-konstrukcyjnym, trafią one na biurko szefa CBA i polityków. Tyle. 

Oprócz tego, w razie "potrzeb związanych z inwestycją", wojewoda może na wniosek komendanta oddziału Straży Granicznej zakazać przebywania "a określonym obszarze nie szerszym niż 200 m od linii granicy państwowej". Każdy obiekt, który może przeszkadzać w budowie, może być również natychmiastowo zburzony oraz wywłaszczony.

- Budowa muru na granicy to nie jest zwykła inwestycja, więc w pewnym sensie ucierpi na tym transparentność, ale jeżeli rząd całkowicie wyłącza ustawę o zamówieniach publicznych oraz wszystkie inne prawa budowlano-środowiskowe, nadaje sobie ogromne kompetencje, które mogą tworzyć przestrzeń do nadużyć. Zwłaszcza, że trzeba będzie budować szybko i bez oglądania się na koszty. To groźna sytuacja - mówi mi jeden z ekspertów od zamówień publicznych, który chce zachować anonimowość.

Tutaj leży istota problemu - zabezpieczenia na granicy są potrzebne, ale forma i czas, w którym rząd zabiera się za inwestycje, rodzi liczne pytania. Prawdopodobnie na żadne z nich nie poznamy odpowiedzi. 

Marcin Makowski dla WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
"Groźby" Trumpa podziałały na Putina. W tle sprawa Tomahawków
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Pożar na pokładzie samolotu. Na nagraniu widać reakcję pasażerów
Dezercja po rosyjsku. Tysiące żołnierzy uciekają z armii
Dezercja po rosyjsku. Tysiące żołnierzy uciekają z armii
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Ciało w wodzie bez ubrań. Tajemnicza śmierć pod Pszczyną
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Miał okraść gości hotelu. Warszawska policja szuka tego mężczyzny
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Wybuch w rosyjskiej fabryce. Nie żyją trzy osoby
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Tak Putin ominie lot nad Polską? Pokazano mapę
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Fatalna pomyłka Rosjan. Zestrzelili własny myśliwiec
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Wulgarne wypowiedzi w Białym Domu. Trump i jego rzeczniczka przesadzili?
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
Putin może świętować? Prasa komentuje spotkanie Trumpa z Zełenskim
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
164 drony. Masowy atak Rosji na Ukrainę
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy
Zwrócili się z listem otwartym do Rady Ministrów. Zbierają podpisy