Trwa ładowanie...
d21t9in
22-09-2006 06:45

Makijaż dla polityka

Do wyborów zostało 50 dni. Specjaliści twierdzą, że dobry wizerunek to połowa sukcesu. Doskonale wie o tym Ryszard Grobelny, który zawsze ma idealnie dobrane krawaty. Wzorem dobrego stylu jest też Jerzy Świątek, prezydent Ostrowa Wielkopolskiego, bardziej elegancki jest Tomasz Malepszy z Leszna. Najgorzej wypadają wąsy prezydenta Konina Kazimierza Pałasza. W trosce o dobry wizerunek kandydatów zapytaliśmy stylistów, jak powinni się ubierać i co skorygować w swoim wyglądzie.

d21t9in
d21t9in

Ważnym elementem wizerunku polityka jest jego wygląd. Powinien być odpowiedni do sytuacji elegancki i poważny tam, gdzie wymagana jest powaga urzędu, jak również nie przesadnie oficjalny podczas wizyt w terenie. I tutaj, niestety, Kazimierz Pałasz, prezydent Konina, wypada bardzo blado. Koszula z krótkim rękawem nie przystoi zajmującemu takie stanowisko.
Mimo że jest ciepło prezydent powinien wyglądać schludnie i porządnie, dlatego koszula z krótkim rękawem kompletnie nie pasuje mówi Paulina Kurniczak, stylistka. Proponuję tutaj zdecydowanie długi rękaw i - na Boga - kamizelkę, która się nie świeci. Myślę, że dobrze będzie jeśli ubierze stonowane kolory takie jak: zgniłozielony, beż, brąz. Najbardziej rażącym elementem jego wizerunku, który powinien natychmiast usunąć, są wąsy. Ponadto przydałyby się tweedowe krawaty, czyli wełniane i bez połysku.

Grobelny wzorem

Polityk, który przez cztery lata funkcjonuje jako osoba ubrana w dżinsowe spodnie i koszulę, a na czas kampanii zakłada garnitur, w oczach wyborców wygląda jak przebrana. Tak nie można. Eleganckim trzeba być zawsze. I tutaj wzorem jest Ryszard Grobelny. Zawsze dobrze ubrany. Jest szczupły i świetnie wygląda, ale zastosowałabym pewne, drobne zmiany komentuje Paulina Kurniczak. Garnitur powinien nosić wykonany z grubego materiału, żeby poszerzył go trochę w ramionach. Należy unikać zimnych kolorów. W ciepłej tonacji będzie wyglądał bardzo dobrze. Warto zastosować tutaj tweedowe marynarki (połączenie wełny z kaszmirem).
Powiedzmy sobie szczerze, na pięćdziesiąt dni przed wyborami urzędujący prezydenci, starający się o reelekcję, nie powinni zmieniać swojego image w sposób diametralny uważa Sebastian Drobczyński, specjalista ds. marketingu politycznego. Podejmowanie rewolucyjnych działań zmierzających do zmiany ich dotychczasowego wizerunku może jedynie im zaszkodzić. Jeżeli już zdecydują się na zmianę niektórych elementów własnego wizerunku, to powinni pamiętać, iż nowy nie powinien dalece odbiegać od ich dotychczasowego.

Może na solarium?

Kandydaci, którzy do tej pory byli uważani za chłodnych i nieprzystępnych, którzy nie przywiązywali wagi do ubioru oraz wyglądu zewnętrznego, decydując się na diametralne zmiany, mogą zostać odebrani sztucznie. A takich zmian potrzebuje Janusz Pęcherz, prezydent Kalisza. Marynarka powinna mieć długi rękaw, a nie 3/4. W tym przypadku należałoby też zmienić fryzurę. Najlepiej obciąć włosy na bardzo krótko, by była to jakaś fryzura powiedziała stylistka. Poza tym przydałoby się trochę opalenizny. Może solarium? Prezydent może łączyć popiel z bielą. Dobrze będzie wyglądał w krawacie w kratkę. Podobnych metamorfoz, ale bardziej drastycznych wymaga Jaromir Dziel, prezydent Gniezna. Ten mężczyzna jest trochę przy kości. Dlatego powinien zrezygnować z białych koszul, co dodatkowo podkreśla jego łysinę mówi Paulina Kurniczak. Zdecydowanie lepiej będzie mu w ciemnych koszulach. Żeby zatuszować brzuch, który jest bardzo widoczny należałoby założyć marynarkę z kieszeniami. W kwestii krawata lepiej ubrać jasny, by
odciągnąć uwagę od sylwetki. Na koniec należałoby zmienić oprawki, bo te się nie nadają.

Gust Malepszy

Przykładem gustu i dobrego smaku dla wszystkich prezydentów jest Jerzy Świątek, prezydent Ostrowa Wlkp. i Tomasz Malepszy, prezydent Leszna. Ubiór pierwszego z panów idealnie pasuje do jego sylwetki i... brody. Ma doskonały zarost relacjonuje stylistka. Jedna uwaga w kwestii ubrań: powinien unikać grafitu. W tym kolorze nie jest mu dobrze. Pan ten jest bardzo elegancki i niech tak pozostanie... Bardzo dobrze ubrany jest Tomasz Malepszy. Połączenie ciemnego garnituru z błękitną koszulą jak najbardziej trafione. Można tu poszaleć z okularami wyjaśnia Paulina Kurniczak.
W kwestii garniturów może też pójść w brązy lub grafity. Warto też zaryzykować ze stójką.
Największe zaufanie wśród wyborców budzą kandydaci w średnim wieku. Tacy, którzy mają doświadczenie. Do tego typu osób należy Zbigniew Kosmatka, prezydent Piły. Sfotografowany w czerwonej koszuli, niestety, zaufania nie wzbudza. I tutaj na pewno pomoże stylistka: Pan Zbigniew powinien unikać ostrych kolorów. Jest szczupły i zgrabny, dlatego warto odejść od klasyki. Nosić krótsze marynarki i jasne garnitury. Można też poszaleć z krawatami i zastanowić się nad kolorystyką żywą i dynamiczną. Dobrze będzie jeśli połączy się kolor garnituru z odcieniem koszuli. Czasem mógłby zakładać chustki zamiast krawatu.

d21t9in

Najpierw patrzą, potem słuchają!

Większość kandydatów nie rozumie podstawowej zasady mówiącej o tym, że jak cię widzą, tak cię piszą. Dotyczy to głównie mężczyzn, którzy co tu dużo mówić nie przywiązują wagi ani do wyglądu, ani do sposobu ubierania się dodaje Sebastian Drobczyński. Poprzez jego wyeksponowanie chcą z dnia na dzień stać się kimś bardzo ważnym - chcą stać się politykami! Błędy związane z niestosownym ubiorem kandydatów możemy zauważyć między innymi na festynach przedwyborczych, gdzie kandydaci spotykają się z wyborcami. Zamiast ubrać się stosownie do okoliczności na luzie, aby nie odstraszać od siebie wyborców, w upalne dni zakładają na przykład garnitur z kamizelką wytyka błędy Drobczyński. Nie interesuje ich to, że wyglądają dziwnie w oczach wyborców. Im się wydaje, że posiadają już wizerunek poważnego polityka. Dodajmy polityka oderwanego od swoich wyborców.

d21t9in
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d21t9in
Więcej tematów