Makabryczne praktyki na romskich kobietach w Czechach
Rząd w Pradze wyraził żal z powodu programu sterylizacji romskich kobiet, który prowadzony był na terenie Czechosłowacji do początku lat 90. Niestety według doniesień takie przypadki zdarzały się w Czechach jeszcze kilka lat temu, a nawet zdarzają się nadal.
Sterylizacja kobiet pochodzenia romskiego oficjalnie prowadzona była od 1973 do 1991 r. Komunistyczne władze Czechosłowacji tłumaczyły, że taka kontrola stopy urodzeń wśród Romów była elementem polityki asymilacji tej mniejszości.
W 2004 r. Europejskie Centrum Praw Romów wyraziło jednak podejrzenia, że przymusowe zabiegi sterylizacji romskich kobiet wciąż są prowadzone. Sprawą zajął się wówczas rzecznik praw obywatelskich Otakar Motejl, do którego zgłosiło się około 80 ofiar tych praktyk. Rzeczywista ich skala nie jest jednak znana, bowiem sterylizacji dokonywano często bez wiedzy kobiet.
Czeski minister ds. mniejszości i praw człowieka Michael Kocab zapewnił w rozmowie z agencją CzTK, że zostały podjęte odpowiednie działania, aby zapobiec w przyszłości podobnym praktykom. Jak podkreślił, szpitale nie mogą dokonywać zabiegów sterylizacji bez wyraźnej zgody kobiet.
Rządowy komisarz ds. praw człowieka Jan Litomisky zaznaczył jednak, że rząd nie zamierza przepraszać poszkodowanych kobiet. Odpowiedzialność spoczywa bowiem na lekarzach, którzy dokonywali zabiegów.
Natomiast według czeskiej Ligi Praw Człowieka, potrzebne są nie tyle wyrazy żalu, ile odszkodowania dla ofiar tego procederu.