ŚwiatMAK odpowiada: polski raport zbieżny z naszym, ale...

MAK odpowiada: polski raport zbieżny z naszym, ale...

- Polska wersja katastrofy pod Smoleńskiem w dużej mierze jest zbieżna z raportem Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego, lecz niektóre wnioski na razie są niezrozumiałe dla MAK-u - oświadczył przewodniczący Komisji Technicznej MAK Aleksiej Morozow. Z kolei przedstawiciel Komitetu Śledczego Rosji Władimir Markin poinformował, że Komitet uwzględni w swoim dochodzeniu w sprawie katastrofy samolotu Tu-154 wnioski, do jakich doszła strona polska.

29.07.2011 | aktual.: 29.07.2011 19:28

Przedstawiciele MAK i Komitetu Śledczego FR odnieśli się w ten sposób do przedstawionego w Warszawie raportu polskiej komisji badającej przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem.

- Nie wywołuje żadnych zastrzeżeń punkt 3.2.1 raportu, który mówi, że "przyczyną zdarzenia było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania przy nadmiernej prędkości opadania w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią - podkreślił Morozow. Przypomniał, że "przy przygotowaniu końcowego raportu przez komisję MAK uwzględniono praktycznie wszystkie uwagi techniczne, które przedstawiła strona polska".

Morozow zaznaczył, że "niedostatki dotyczące sprzętu na lotnisku Smoleńsk Północny i pracy grupy kierowania lotami, na które wskazano w prezentacji polskiej komisji państwowej, znalazły pełny wyraz w raporcie komisji MAK". Jednakże, jak podkreślił Morozow, "zdaniem Komisji Technicznej MAK i ekspertów międzynarodowych te braki nie były przyczyną zdarzenia lotniczego".

- Pewne wnioski są dla nas na razie niezrozumiałe, w tym przekonanie, że dowódca statku powietrznego nie miał zamiaru lądować, czy też że obecność w kabinie pilotów osób postronnych, w tym dowódcy Sił Powietrznych Polski, nie wpłynęła na decyzje dowódcy statku powietrznego i stan psychofizyczny załogi - powiedział Aleksiej Morozow.

- Bardziej szczegółowe komentarze techniczne pojawią się, gdy się zapoznamy z materiałami polskiej komisji. Sądzę, że to nastąpi wkrótce - powiedział na zakończenie Morozow, nie podając konkretnego terminu.

Raport komisji Millera

Według przedstawionego raportu komisji Millera, wśród przyczyn katastrofy smoleńskiej są: zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych uniemożliwiających wzrokowy kontakt z ziemią i spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg.

Komisja w raporcie wskazała na nieprawidłowe szkolenie lotnicze załóg w 36. specjalnym pułku lotniczym na samolotach Tu-154M, niedostateczne przygotowanie załogi do lotu oraz niedostateczną wiedzę członków załogi w zakresie funkcjonowania systemów samolotu oraz ich ograniczeń.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)