Majchrowski, Olbrychski, Hartman w komitecie honorowym kongresu lewicy
Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, aktor Daniel Olbrychski, szef OPZZ Jan Guz, prof. Jan Hartman - są w komitecie honorowym Kongresu Programowego Lewicy - poinformowali w środę politycy SLD. Kongres ma się zająć m.in. bezrobociem, problemami młodego pokolenia, gospodarką. Nie pojawi się na Kongresie szef "S" Piotr Duda; powód - to zaproszenie na tę imprezę gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
29.05.2013 | aktual.: 29.05.2013 14:03
Kongres Programowy Lewicy organizowany jest przez SLD 16 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie. Celem ma być m.in. debata o przyszłości lewicy.
Wiceszef SLD Józef Oleksy przedstawił komitet honorowy kongresu. Zasiada w nim ponad 30 osób, w tym prof. Janusz Czapiński, szef OPZZ Jan Guz, prof. Jan Hartman, prof. Andrzej Mencwel, aktor Daniel Olbrychski, prof. Maria Szyszkowska, aktor, wieloletni przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Szymon Szurmiej.
Oleksy zapowiedział, że na kongresie będzie wyeksponowana "bezradność programowa prawicy". - Kongres zapewne stanowczo postawi kwestię katastrofalnego bezrobocia, pozoracji w polityce rodzinnej, stagnacji gospodarczej, praw kobiet. Kontekst europejski będzie stanowczo zaakcentowany - dodał.
Według Oleksego podczas kongresu odbędzie się sześć paneli dyskusyjnych: "Alternatywa - polityka społeczna dla Polski", "Gospodarka polska wobec światowego kryzysu", "Przyszłość demokracji", "Degradacja polskiej kultury", "Lewica XXI wieku. Innowacyjność i nowoczesność", "Drogi awansu polskich kobiet".
Sekretarz generalny SLD Krzysztof Gawkowski poinformował, że panele będą moderować m.in. red. Jacek Żakowski i prof. Jacek Raciborski.
Jak podkreślili w środę politycy SLD, 80 organizacji potwierdziło udział w Kongresie. Wśród nich są m.in. PPS i OPZZ. Sojusz zakłada, że na kongresie będzie ponad sto organizacji, partii i stowarzyszeń.
- Niektóre organizacje, na szczęście nieliczne, nie zdecydowały się wziąć udziału. Podawały argumenty, a to, że personalia nie odpowiadają, a to, że historyczna podejrzliwość się utrzymuje, że etykiety historyczne przeszkadzają. Rozumiemy to. Kto nie chce, nie musi (brać udziału w kongresie) - powiedział Oleksy.
Kongres poprzedzi tzw. tydzień lewicy. Rozpocznie się 6 czerwca i obejmie 16 wydarzeń regionalnych - spotkań, wykładów, paneli.
Zaproszenie na Kongres Programowy Lewicy przyjęli b. prezydenci: Aleksander Kwaśniewski i gen. Wojciech Jaruzelski; gotowość do uczestnictwa w kongresie zadeklarował też b. przywódca Solidarności b. prezydent Lech Wałęsa.