Mafia pruszkowska miała pieniądze z paliwa
Centralne Biuro Śledcze rozbiło w środę struktury mafii pruszkowskiej na Śląsku. Gangsterzy za 8 tys. zł
kupili dla firmy w Dąbrowie Górniczej koncesję na handel
paliwami. Zarobione na benzynie pieniądze zamierzali zainwestować
w produkcję amfetaminy - relacjonuje "Gazeta Wyborcza".
10.11.2005 | aktual.: 10.11.2005 07:31
Nad ranem oficerowie śląskiego CBŚ, wspierani przez komandosów, wkroczyli do kilkunastu mieszkań i firm w Dąbrowie Górniczej, Częstochowie i Warszawie. Zatrzymano 13 osób. Zdaniem policji to rezydenci odradzającej się mafii pruszkowskiej w regionie.
Są podejrzani o płatną protekcję, powoływanie się na wpływy w Państwowym Urzędzie Regulacji Energii, rozboje, oszustwa i kradzież wartej 2,5 mln dolarów kolekcji topazów - ujawnił prokurator Leszek Goławski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach.
Zdaniem prokuratury za wszystkimi przestępstwami stoi aresztowany przed dwoma tygodniami Adam D., ps. "Młody Wańka", syn Leszka D., ps. "Malizna", jednego z członków zarządu mafii pruszkowskiej. Po zatrzymaniu ojca w 2000 r. "Młody Wańka" przejął kierownictwo w gangu. Większość nielegalnych interesów przeniósł na Śląsk.
W 2003 r. gangsterzy załatwili dla kontrolowanej przez siebie firmy z Dąbrowy Górniczej koncesję na obrót paliwami. Wydaje je Państwowy Urząd Regulacji Energii, który bardzo szczegółowo weryfikuje każdy wniosek. Jednak mafiosi dzięki pomocy Ewy K., byłej wicedyrektor CPN, obeszli drobiazgową procedurę. Kobieta, wykorzystując swoje znajomości w PURE, załatwiła im koncesję. Wzięła za to 8 tys. zł - mówi prokurator Goławski. (PAP)
Więcej: rel="nofollow">Gazeta Wyborcza - CBŚ rozbiło struktury mafii pruszkowskiej na ŚląskuGazeta Wyborcza - CBŚ rozbiło struktury mafii pruszkowskiej na Śląsku