Macron broni uznania Palestyny. Nowa strategia Francji
Prezydent Francji Emmanuel Macron w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS przekonywał, że decyzja Paryża o uznaniu państwa palestyńskiego pomoże w izolowaniu palestyńskiego Hamasu. Francja oficjalnie uzna Palestynę w poniedziałek.
Co musisz wiedzieć?
- Francja uznaje Palestynę: Decyzja ma na celu wsparcie dążeń Palestyńczyków do własnego państwa i izolację Hamasu.
- Deklaracja ONZ: 142 państwa poparły rozwiązanie dwupaństwowe na Bliskim Wschodzie, potępiając atak Hamasu na Izrael.
- Rosyjskie drony: Macron skomentował incydenty z dronami w Polsce i Rumunii, podkreślając destabilizującą rolę Rosji w Europie.
Jakie są cele uznania Palestyny przez Francję?
Prezydent Emmanuel Macron w rozmowie z CBS podkreślił, że decyzja o uznaniu Palestyny nie jest spełnieniem oczekiwań Hamasu, lecz uznaniem prawomocnych dążeń Palestyńczyków do własnego państwa. - Nie powinniśmy popychać ich w kierunku Hamasu. Jeśli nie zaoferujemy im perspektywy politycznej i takiego uznania (...), to zostaną zupełnie osaczeni przez Hamas jako jedyną opcję - powiedział Macron.
Francja oficjalnie uzna Palestynę w poniedziałek. Kanada, Australia i Wielka Brytania zrobiły to już w niedzielę.
Jakie są reakcje międzynarodowe na decyzję Francji?
Macron wskazał na deklarację przyjętą przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych, która popiera rozwiązanie dwupaństwowe i potępia atak Hamasu na Izrael. - Zgromadziliśmy wszystkie państwa Ligi Arabskiej (...), by blisko współpracowały z nami właśnie po to, by rozwiązać i rozbroić Hamas - dodał prezydent Francji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Syreny zawyły w Chełmie. Jak reagowali mieszkańcy? "Przestraszyłam się"
Rosyjskie prowokacje
W wywiadzie Macron odniósł się także do incydentów z rosyjskimi dronami w przestrzeni powietrznej Polski i Rumunii. - Rosja jest destabilizującą i agresywną siłą w Europie. Zwiększyli w ostatnich tygodniach ataki na Kijów, zabijając wielu cywilów - stwierdził Macron, podkreślając, że działania te mają na celu osłabienie NATO.