Maciej Płażyński odchodzi z Platformy
Maciej Płażyński, jeden z trzech założycieli Platformy Obywatelskiej, najprawdopodobniej opuści partię - pisze "Gazeta Wyborcza".
Dziennik dowiedział się nieoficjalnie, że Płażyński chce utworzyć partię chadecką, a do jej budowania przystąpi niebawem.
Dziś na posiedzeniu klubu szef partii i jednocześnie szef klubu parlamentarnego PO zamierza ogłosić swoją decyzję.
Jeden z liderów PO twierdzi, że dla Płażyńskiego decydujący był objazd po Polsce w roli kandydata na nowego szefa partii. "Rozmawiając z ludźmi w terenie dostrzegł, że mówi innym językiem, że jako szef jest krytykowany. Sądzę, że wtedy zaczął dojrzewać do opuszczenia Platformy" - spekuluje rozmówca gazety.
Dlaczego więc Płażyński z decyzją o odejściu z Platformy nie poczekał do zjazdu na przełomie maja i czerwca - zastanawia się gazeta. I odpowiada, w Warszawie w ciągu najbliższych dni zbiera się prezydium Europejskiej Partii Ludowej, partii chadeckiej zasiadającej w Parlamencie Europejskim i zainteresowanej silną polską chadecją. Z informacji gazety wynika, że Płażyński, który był kilka tygodni temu w Brukseli, rozmawiał już na ten temat z politykami EPP i może liczyć na ich pomoc przy tworzeniu chadeckiego ugrupowania.
Gazeta dowiedziała się nieoficjalnie, że Płażyński już prowadzi rozmowy z politykami z Ruchu Społecznego, SKL-RN Artura Balazsa, PiS i UW. (mk)