Machlojki przy prywatyzacji
"Dziennik" pisze, że podczas rozpoczętej przez rząd kontroli największych prywatyzacji z ostatnich 15 lat okazało się, że zaginęła częśc dokumentacji, w której zaksięgowano wyplaty milionowych prowizji dla firm doradzających przy sprzedaży państwowych spółek. Według informacji gazety, zachodzi też podejrzenie, że dokumenty te były niszczone świadomie.
03.11.2006 | aktual.: 03.11.2006 07:10
"Dziennik" pisze, że sprawa trafiła już do warszawskiej prokuratury. Według gazety, zawiadowienie w tej sprawie złożył w ubiegłym tygodniu Daniel Bienkiewicz, szef gabinetu politycznego ministra skarbu Wojciecha Jasińskiego.
"Dziennik" ustalił też, że podczas kontroli znaleziono już luki w dokumentacji prywatyzacyjnej dwóch spółek. Chodzi o pomorską Polpharmę oraz Elektrociepłownię Kraków. Podczas kontroli wyszło też na jaw, że nie można odtworzyć przebiegu wyboru doradców prywatyzacyjnych. (IAR)