Ma być największa w historii. To będzie punkt kulminacyjny obchodów
W piątek w Warszawie i innych miejscach w Polsce odbędą się obchody Święta Wojska Polskiego. Tradycyjnie punktem kulminacyjnym będzie defilada wojskowa. Organizatorzy zapowiadają, że może to być największe Święto Wojska Polskiego w ostatnich latach, a nawet w historii.
Centralne obchody Święta Wojska Polskiego rozpoczęły się w czwartek od uroczystego capstrzyku i apelu pamięci przed Pomnikiem Poległych w 1920 r. na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
Piątkowe obchody w 105. rocznicę zwycięskiej bitwy rozpoczną się od mszy w Katedrze Polowej Wojska Polskiego. Zaplanowana jest uroczysta zmiana posterunku przy Grobie Nieznanego Żołnierza na warszawskim Placu Józefa Piłsudskiego, podczas której najważniejsi oficjele oddadzą hołd poległym.
Premier Donald Tusk odwiedzi z rana siedzibę jednostki GROM - jedną z najbardziej znanych jednostek polskich Wojsk Specjalnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczyt na Alasce. "Putinowi zaczyna palić się grunt pod nogami"
Defilada w Warszawie i parada morska na wodach Bałtyku
Podobnie jak w ubiegłym roku, najważniejszym i kulminacyjnym punktem obchodów Święta Wojska Polskiego będzie defilada wojskowa, która odbędzie się w południe na warszawskiej Wisłostradzie.
W tym roku po raz pierwszy defilada na lądzie i w powietrzu zostanie również uzupełniona o element morski - okręty Marynarki Wojennej wezmą bowiem udział w równoległej paradzie morskiej, która odbędzie się na wodach Bałtyku w pobliżu Helu.
Start defilady pod hasłem "Dziękujemy za Waszą Służbę" poprzedzą wystąpienia prezydenta Karola Nawrockiego oraz wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza.
W planach jest także salut armatni oraz pokaz skoków wojskowych spadochroniarzy, którzy w locie rozwiną m.in. flagę państwową.
Samoloty, czołgi, wozy bojowe, wyrzutnie
Wzdłuż Wisły przemaszeruje ponad 4 tys. żołnierzy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, zapowiedzianych jest łącznie 88 pocztów sztandarowych. W defiladzie weźmie udział także niemal 200 żołnierzy z wojsk i struktur sojuszniczych: ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Rumunii, a także reprezentacje Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód, której dowództwo znajduje się w Elblągu oraz zlokalizowanego we francuskim Strasburgu Eurokorpusu.
Żołnierzom towarzyszyć będzie niemal 50 statków powietrznych, w tym samolotów F-16 oraz 300 jednostek sprzętu znajdującego się na wyposażeniu Wojska Polskiego, w tym czołgów Leopard, K2 i Abrams czy wozów bojowych Borsuk i Rosomak, wyrzutni przeciwlotniczych Patriot czy systemów artyleryjskich HIMARS.
Tegoroczna defilada dla wielu jednostek będzie okazją do zaprezentowania nowego sprzętu, który - choć pozostaje na wyposażeniu wojska od wielu miesięcy - w wielu przypadkach dopiero niedawno trafił do swoich docelowych jednostek. Okazję, by "pochwalić się" nowym sprzętem będą mieli, poza pancerniakami z Wesołej, m.in. Podhalańczycy wyposażeni w nowe Rosomaki czy żołnierze z warmińsko-mazurskiej 16. Dywizji Zmechanizowanej wyposażeni w nowe czołgi K2.
Oprócz sprzętu stricte bojowego na defiladzie zobaczyć będzie można także maszyny przeznaczone do innych zadań. To m.in. wozy ewakuacji medycznej zbudowane na podwoziu transporterów Rosomak. W roli dowódcy właśnie takiego pojazdu na defiladzie wystąpi jedna z ok. 270 kobiet-żołnierzy, które wezmą udział w defiladzie.
Utrudnienia w Warszawie. Zmiany dla kierowców i pasażerów
Organizatorzy defilady przestrzegają przed spodziewanymi w piątek w Warszawie upałami. Apelują do chętnych, którzy chcą obserwować defiladę na żywo, by zaopatrzyli się w nakrycia głowy i zapas wody, a także środki do ochrony słuchu dzieci, m.in. podczas salwy armatniej. Wzdłuż trasy defilady zostaną także zorganizowane punkty, w których będzie rozdawana woda pitna, a nad przebiegiem całej uroczystości czuwać będą medycy.
Defilada będzie wiązała się z utrudnieniami w centrum Warszawy - zamknięta zostanie Wisłostrada właściwie na całej długości, jak również część mostów nad Wisłą, w tym kładka pieszo-rowerowa. Utrudnienia zakończą się, gdy po defiladzie żołnierze załadują sprzęt na lawety i zawiozą go do jednostek wojskowych.
Stołeczny ratusz przekazał, że w piątek od godziny 8.00 do 11.00 kierowcy nie przejadą przez plac Piłsudskiego i Królewską, między placami Małachowskiego i Piłsudskiego. Na objazdy zostaną skierowane autobusy linii: 111, 116, 128, 175, 178, 180 i 503. Od godziny 6.00 nie będzie można zaparkować przy Królewskiej od placu Piłsudskiego do Marszałkowskiej.
Zamknięta dla ruchu zostanie Wisłostrada - od mostu Skłodowskiej-Curie do ulicy Gagarina. Połączenia z Wisłostradą nie będą miały: Trasa AK i most Grota-Roweckiego, aleja Solidarności i most Śląsko-Dąbrowski, a także most Poniatowskiego. Z ulicy Czerniakowskiej kierowcy pojadą tylko na Trasę Łazienkowską w stronę centrum lub na most Łazienkowski.
W godz. 11.00-14.00 dla ruchu pieszego i rowerowego zostaną zamknięte most Gdański, Śląsko-Dąbrowski i kładka pieszo-rowerowa na wysokości ulicy Karowej.
"Autobusy jadące mostem Gdańskim będą przyjeżdżały bez zatrzymania" - przekazał ZTM.
W godz. 11.30-13.30 nieprzejezdne będą mosty Gdański i Śląsko-Dąbrowski. Na trasy objazdowe skierowane zostaną autobusy linii: 100, 160, 190, 409, 500, Z-5 i tramwaje: 4, 13, 20, 23, 26 i T.