Mężczyzna krzyczał "Bóg mnie uratuje, jeśli istnieje", spuścił się na linie za ogrodzenie, zdjął buty i podszedł do lwów - powiedział przedstawiciel ukraińskich władz.
Od razu rzuciła się na niego lwica, powaliła i rozerwała arterię szyjną - dodał.
Do incydentu doszło w niedzielę wieczorem, kiedy w zoo były tłumy odwiedzających. Lwy trzymane są na "wysepce" zabezpieczonej odlanymi z betonu blokami.