Lustracja kandydatów na rektora UJ
Kandydaci na rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego prawdopodobnie będą musieli złożyć oświadczenia lustracyjne. Jak dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa, w środę senat uczelni zajmie się wnioskiem w tej sprawie.
Autorem pomysłu jest uniwersytecka "Solidarność". Według związkowców, chodzi o to, by przyszły szef uczelni był osobą nieskazitelną. Wewnętrzna lustracja miałaby objąć również kandydatów na prorektorów.
Chęć startu w wyborach na rektora UJ potwierdziły trzy osoby - profesorowie Karol Musioł, Maria Nowakowska i Jerzy Stelmach. Cała trójka w rozmowie z IAR zadeklarowała, że jest gotowa złożyć oświadczenia lustracyjne.
Jeśli senat zaakceptuje projekt "Solidarności", to Uniwersytet Jagielloński będzie pierwszą uczelnią w kraju, która wprowadzi wewnętrzną lustrację. Trudno będzie jednak sprawdzić, czy oświadczenia są prawdziwe. Rektorzy wyższych uczelni nie są bowiem objęci lustracją. IPN nie może zatem zweryfikować takich oświadczeń. Poszczególne osoby mogą jedynie wystąpić do Instytutu o uzyskanie statusu pokrzywdzonego - powiedział prezes IPN profesor Leon Kieres.
Sytuacja zmieniłaby się, gdyby w Sejmie przeszedł projekt rozszerzenia lustracji autorstwa profesora Andrzeja Rzeplińskiego. W dokumencie znalazł się zapis o lustracji rektorów. Platforma Obywatelska i PiS zapowiedziały, że będą chciały przeforsować projekt wśród posłów.