Łukaszenka wzmocni "drewniany płot" i zasłoni okna
Po niedzielnych wyborach prezydenckich na Białorusi ich spodziewany zwycięzca Aleksander Łukaszenka podejmie dalsze działania, aby odizolować kraj od świata i umocnić autorytarne rządy - prognozuje "Daily Telegraph".
17.03.2006 | aktual.: 17.03.2006 10:35
"Drewniany płot", odgradzający obecnie Białoruś od Europy, może stać się nową "żelazną kurtyną" - sugeruje brytyjska gazeta.
Następnym krokiem po wprowadzeniu do ustawodawstwa kary więzienia dla tych, którzy "szkodzą reputacji kraju za granicą", może być zakaz podróży zagranicznych. Łukaszenka usiłuje zamknąć drzwi i zasłonić okna - dodaje "Daily Telegraph", cytując zagranicznych dyplomatów i białoruską opozycję.
Mimo represji prezydent jest bardzo popularny w kraju. Liberalne reformy wprowadzone po upadku ZSRR przyniosły gospodarce chaos, który Łukaszenka zlikwidował. Ustabilizował emerytury i doprowadził do wzrostu płac. Ta stabilizacja oparta jest na dostawach taniego gazu z Rosji i możliwości sprzedaży produktów naftowych do Europy z pokaźnym zyskiem. Niektórzy ekonomiści ostrzegają przed krachem, do którego dojdzie za kilka lat - zauważa korespondent gazety w Mińsku.
"The Times" pisze z kolei o policyjnych przygotowaniach do niedzielnych wyborów, w których Łukaszenka ubiega się o trzecią kadencję oraz o wzmożonej aktywności aparatu bezpieczeństwa stale ostrzegającego przed próbami przejęcia władzy.
Cytowani przez gazetę zachodni dyplomaci nie wykluczają, iż wybory na Białorusi, jeśli zostaną uznane za nierzetelne, mogą pogorszyć klimat w stosunkach Zachodu z Rosją i to na kilka miesięcy przed szczytem G-8 w Petersburgu.