Łukaszenka ułaskawia więźniów politycznych
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka ułaskawił dziewięciu uczestników protestów opozycji po wyborach prezydenckich z 19 grudnia ubiegłego roku - powiadomiła państwowa agencja BiełTA. Nie podano nazwisk ułaskawionych.
BiełTA wyjaśnia, że osoby te "uznały, że ich działania były sprzeczne z prawem, przyznały się do winy i wyraziły szczerą skruchę". Określa je zarazem jako "aktywnych uczestników masowych zamieszek".
Właśnie jako masowe zamieszki władze Białorusi określają demonstrację opozycji w centrum Mińska, której uczestnicy protestowali przeciw oficjalnym wynikom wyborów, dającym niemal 80% głosów ubiegającemu się o czwartą kadencję Łukaszence. Doszło wówczas do ataku grupy ludzi na drzwi do budynku rządu; według opozycji była to prowokacja. Milicja i wojska wewnętrzne rozbiły demonstrację, zatrzymano ponad 600 osób.
W kolejnych miesiącach w serii procesów za udział w demonstracji skazanych zostało w związku z demonstracją 41 osób: byli kandydaci opozycji na prezydenta, ich współpracownicy, dziennikarze, a także szeregowi uczestnicy demonstracji. Większość otrzymała kary od dwóch do czterech lat kolonii karnej, trzej byli kandydaci: Mikoła Statkiewicz, Dźmitry Wus i Andrej Sannikau otrzymali kary sześciu lat, pięciu i pół roku oraz pięciu lat kolonii karnej.