Łukaszenka: Rosja zmusza Białoruś do zbliżenia z Zachodem
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka
oskarżył rząd Rosji o blokowanie umów zawartych między dwoma
krajami i ocenił, że Białoruś musi, ze względów praktycznych,
współpracować z Zachodem.
22.05.2009 | aktual.: 22.05.2009 19:16
- Prezydenci Białorusi i Rosji podejmują decyzje, a rząd Rosji je zawala. To, na co się umawiamy, co podpisujemy na najwyższym poziomie - wszystko to jest blokowane, nie jest wykonywane - przekazał słowa prezydenta portal "Karta-97".
- Na co nam ta integracja? - zastanawiał się Łukaszenka. - Oskarżają nas o to, że bierzemy udział w Partnerstwie Wschodnim, rozwijamy stosunki z Zachodem. A co mamy robić? - dodał prezydent i poinformował także, że na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów państwa związkowego Białorusi i Rosji będą rozpatrzone istotne problemy we wzajemnych stosunkach.
Mówiąc o Partnerstwie Wschodnim, inicjatywie zacieśnienia stosunków między Unią Europejską, a sześcioma państwami postsowieckimi, Łukaszenka pokreślił "praktyczny punkt widzenia" Białorusi. Zdaniem Łukaszenki Białoruś i Unia potrzebują "praktycznej wydajności" Partnerstwa Wschodniego. - Jesteśmy krajem tranzytowym i możemy wiele dać Europie - przekonywał. A jeśli ktoś narzuca tę demokrację, to nie jesteśmy przeciw. - Popatrzymy i posprzeczamy się, kto ma tej demokracji jeszcze więcej - dodał Łukaszenka.