Trwa ładowanie...

Łukasz Zbonikowski chce się odegrać na żonie? "Nie będę uczestniczył w wyłudzaniu dotacji"

- Takiej złośliwości i takiej niekompetencji nie było chyba nigdzie na świecie - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Łukasz Zbonikowski, komentując działania Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która uważa, że żonie polityka należą się dotacje unijne.

Łukasz Zbonikowski chce się odegrać na żonie? "Nie będę uczestniczył w wyłudzaniu dotacji"Źródło: Forum, fot: Tytus Żmijewski
d1zoa0h
d1zoa0h

Jak podaje portal se.pl, Zbonikowski robi wszystko, by jego żona straciła unijną dotację w wysokości 100 tys. zł, którą uzyskała w ramach programu "Młody rolnik". Zapytaliśmy posła, czy potwierdza te informacje. - Nigdy nie dążyłem do odebrania żadnej dotacji mojej żonie - podkreślił. Nie dementuje jednak wszystkiego.

- Przez rok czasu nie zgłaszałem gruntów, które były potrzebne do rozliczenia się, chociaż ja je uprawiałem - dodał. Przyznał jednocześnie, że nie będzie uczestniczył w wyłudzaniu przez żonę dotacji, która jej się nie należy. - Nie mam zamiaru - zaznaczył.

Agencja murem za żoną posła

Jak poinformował portal, przy okazji rozwodu polityka PiS z żoną, wydział rodzinny sądu we Włocławku orzekł, że pieniądze należą się Zbonikowskiemu. Z tą decyzją nie zgodziła się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Poseł postanowił zgłosić sprawę do prokuratury. Poprosiliśmy go, żeby odniósł się do tych informacji.

- Nowe kierownictwo w Agencji w Kujowsko-Pomorskim nie dość że od roku czasu mnie szykanuje, nie daje mi odpowiednich numerów i decyzji, łamie Kodeks Postępowania Administracyjnego i wewnętrzne prawo agencyjne, to postanowiło jeszcze nie wykonywać orzeczeń sądowych. Za to jest kara z Kodeksu Karnego - powiedział nam Zbonikowski.

d1zoa0h

- Nie mam innego wyjścia jako uczciwy obywatel, który chce wyegzekwować prawo należne, osądzone. Wyobraża sobie pani sytuację, że w sądzie powszechnym orzeczono szybciej niż w organie administracji w Polsce? - Uczicwy człowiek idzie po prostu albo do sądu, albo do prokuratury - tłumaczył.

Przypomnijmy, że konflikt między Zbonikowskim a jego żoną jest złożony. Poseł oskarżany jest przez nią o romans z asystentką. Co więcej, żona zarzuca mu też naruszenie nietykalności cielesnej. O sprawie pisaliśmy tutaj.

Źródło: se.pl/WP

d1zoa0h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1zoa0h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj