"Ludzkie ucho" będzie widziane z kosmosu
Na niemieckim Pojezierzu Łużyckim powstaje
pierwsza praca polskiego artysty, którą być może będzie widać z
kosmosu - monumentalny usypany z ziemi model ludzkiego ucha czyli
Projekt Mars Jarosława Kozakiewicza. Praca będzie miała 350 metrów
długości i zostanie zakończona około 2006 r.
17.03.2005 | aktual.: 17.03.2005 16:40
W 2003 r. Jarosław Kozakiewicz został zaproszony na warsztaty, w ramach których miał powstać projekt artystycznego zagospodarowania nadbrzeża jeziora Baerwalde na niemieckim Pojezierzu Łużyckim. Te tereny zostały zniszczone przez eksploatację kopalni węgla brunatnego w XIX wieku.
Spośród różnych projektów artystów z wielu krajów kuratorzy wybrali do realizacji propozycję Kozakiewicza - usypanie z ziemi olbrzymiego ludzkiego ucha o długości 350 metrów, szerokości 250 metrów i wysokości (w najwyższym punkcie) 18 metrów.
Projekt ucha jest częścią szerszego projektu Kozakiewicza pt. "Pejzaże". Artysta postanowił za pomocą gigantycznych konstrukcji w krajobrazie przedstawić związki anatomii człowieka z kosmosem. Dziewięciu planetom Układu Słonecznego zostały przypisane części ludzkiego ciała - oczy, nos, uszy itd. Realizacji, jak na razie, doczekało się jedynie ucho, któremu Kozakiewicz przypisał planetę Mars, stąd nazwa projektu.
W zmieniającym się krajobrazie to gigantyczne ucho będzie znakomicie wyrażać ciszę, jaka zapanowała w tym regionie po zamknięciu kopalni. Tak jakby Ziemia obnażyła swoje ucho gotowa na przyjęcie odgłosów dla niej przyjaznych, pozostających w harmonii z jej powierzchnią - tłumaczył Kozakiewicz na konferencji prasowej w warszawskiej Zachęcie.
Powstałe wyniesienia odpowiadające małżowinie lewego ucha staną się dla turystów punktem widokowym, z którego będzie można podziwiać okoliczny krajobraz. Wewnątrz ucha ma powstać amfiteatr, gdzie w przyszłości odbywać się będą koncerty i przedstawienia.
W projekcie Kozakiewicza ucho porośnięte jest trawą i grupkami drzew. Artysta, dążąc do ekologicznych rozwiązań, chciał, aby trawę "pielęgnowały" pasące się na terenie jego dzieła owce i kozy. Okazało się jednak, że ściany ucha w niektórych miejscach będą zbyt strome nawet dla zwierzaków, nie wspominając już o kosiarzach. Ostatecznie artysta zgodził się na miejscową odmianę trawy, której nie trzeba kosić.
Prace rozpoczęły się w 2004 r. Do realizacji projektu trzeba 130 tys. metrów kw. ziemi i żwiru. Całość będzie kosztowała około miliona euro. Projekt finansowany jest przez land Saksonia i Unię Europejską.
Jarosław Kozakiewicz urodził się w 1961 roku w Białymstoku. Jest absolwentem warszawskiej ASP i The Cooper Union for Advancement of Science and Art w Nowym Jorku. Jest artystą cenionym nie tylko w Polsce. Obecnie, poza projektem Mars, do realizacji przygotowywany jest projekt Centrum Kultury w Broku (woj. mazowieckie) autorstwa Kozakiewicza.