ŚwiatAustralia w szoku. Ciało poszukiwanej 9-latki znalezione w beczce

Australia w szoku. Ciało poszukiwanej 9‑latki znalezione w beczce

Przez kilka dni setki policjantów, strażaków i wolontariuszy szukało w australijskim buszu dziewczynki zaginionej w zeszłym tygodniu dziewczynki. Dziecko zniknęło z posiadłości w Górach Błękitnych w pobliżu Sydney. Finał tych poszukiwań był tragiczny. Zwłoki we wtorek znalezione zostały w beczce, porzuconej na brzegu rzeki.

Dziewczynka była z mamą na wakacjach. Zniknęła w czwartek. Szukało jej ponad 200 funkcjonariuszy. Poszukiwania zakończyły się dramatem. Martwe dziecko morderca ukrył w beczce, schowanej w zaroślach nad rzeką (Policja Nowej Południowej Walii)
Dziewczynka była z mamą na wakacjach. Zniknęła w czwartek. Szukało jej ponad 200 funkcjonariuszy. Poszukiwania zakończyły się dramatem. Martwe dziecko morderca ukrył w beczce, schowanej w zaroślach nad rzeką (Policja Nowej Południowej Walii)

Dziewczynka była na wakacjach z matką. Zniknęła w ubiegły czwartek. Jak opisuje BBC News, od piątkowego poranka służby starannie przeszukiwały okoliczne tereny. Pomagało wielu mieszkańców zaniepokojonych losem dziewięciolatki.

Jednocześnie do działania przystąpili eksperci, którzy analizowali prawdopodobne elektroniczne ślady - zapisy z kamer telewizji przemysłowej i lokalnego monitoringu drogowego. Jak poinformowała policja Nowej Południowej Walii, praca ta przyniosła efekty.

- To było dość żmudne zadanie. Doprowadziło jednak do zatrzymania 31-letniego mężczyzny. Został aresztowany w mieszkaniu w centrum Sydney - powiedział w środę zastępca komisarza David Hudson.

Ciało 9-latki odnalezione w beczce

Mężczyzna został przesłuchany. Nie złożył wniosku o zwolnienie za kaucją. Rozprawa odbędzie się w marcu.

Według policji podejrzany kupił zapas worków z piaskiem, a także paliwo do łodzi w specjalistycznym sklepie w Sydney. Skierował się nad rzekę. Jak twierdzi komisarz Hudson, łodzi jednak nie udało mu się uruchomić.

 Nad brzegiem rzeki Colo morderca ukrył beczkę z makabryczną zawartością. Ukrył w niej ciało zamordowanej dziewięciolatki PAP/EPA. FLAVIO BRANCALEONEY
Nad brzegiem rzeki Colo morderca ukrył beczkę z makabryczną zawartością. Ukrył w niej ciało zamordowanej dziewięciolatki PAP/EPA. FLAVIO BRANCALEONEY

To właśnie na tym odwiedzonym przez podejrzanego brzegu rzeki Colo znaleziona została potem beczka. Była blisko miejsca, w którym ostatni raz widziane było zaginione dziecko.

Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę, mieszkańca Sydney. Jego prawnik oświadczył, że klient cierpi na "długotrwałe problemy psychiczne" (Policja Nowej Południowej Walii)
Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę, mieszkańca Sydney. Jego prawnik oświadczył, że klient cierpi na "długotrwałe problemy psychiczne" (Policja Nowej Południowej Walii)

- Dopóki nie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, nadal nie jesteśmy pewni, co dokładnie się z nią stało. Teraz jesteśmy pewni jedynie tego, że oskarżony jest odpowiedzialny za umieszczenie ciała w beczce i ukrycie jej w buszu - powiedział komisarz Hudson.

Prawnik podejrzanego złożył oświadczenie, jakoby jego klient miał długotrwałe problemy ze zdrowiem psychicznym. Prokurator stwierdził, że w grę wchodzą "pewne komplikacje", jednak nie podał ich charakteru.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (134)