Trwa ładowanie...
d3y4qjl
27-09-2006 07:31

Ludowcy byli blisko, ale się przestraszyli

Wydawało się, że porozumienie PiS z PSL jest na dobrej drodze. Wszystko zmieniło się po ujawnieniu w programie TVN "Teraz my" taśm z rozmów z Renatą Beger - czytamy w "Rzeczpospolitej".

d3y4qjl
d3y4qjl

Gdy w TVN emitowano nagrane potajemnie taśmy, na których Adam Lipiński oferuje Renacie Beger polityczne korzyści za wsparcie PiS, w telewizji publicznej minister Przemysław Gosiewski rozmawiał w najlepsze z prezesem PSL Waldemarem Pawlakiem. Przebieg rozmowy wskazywał, że do ewentualnej koalicji jest bliżej niż dalej.

Jednak chwilę potem sytuacja zmieniła się diametralnie. Już obecny w studiu programu "Teraz my" sekretarz Rady Naczelnej PSL Marek Sawicki oświadczył, że jego zdaniem po ujawnieniu nagrań wszelkie rozmowy z PiS straciły sens i powinny się odbyć wybory. Potem to samo potwierdził wicemarszałek Sejmu z PSL Jarosław Kalinowski. Prezes Waldemar Pawlak podczas dramatycznych nocnych godzin nie zabrał głosu.

d3y4qjl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y4qjl
Więcej tematów