Zielona Góra. Sąsiedzi boją się powrotu kobiet, które spowodowały wybuch bloku

Odkręciły gaz i zniknęły. Kiedy doszło do wybuchu bloku, matka z córką uciekły do lasu, gdzie chowały się przez dwa dni. Zostały namierzone i trafiły pod obserwację psychiatryczną. Sąsiedzi boją się, że kobiety nie trafią za kratki i wrócą do bloku.

Sąsiedzi boją się powrotu kobiet
Źródło zdjęć: © Policja
Anna Kozińska

- Jeżeli one unikną więzienia, cały blok wystąpi do policji o całodobową ochronę - zapowiada w rozmowie z "Faktem" jeden z sąsiadów pan Ireneusz. O tym, czy Danuta P. i jej córka Monika trafią do więzienia, mają zdecydować psychiatrzy.

3 lipca kobiety odkręciły gaz w swoim mieszkaniu przy ul. Wyszyńskiego w Zielonej Górze. Doszło do wybuchu i pożaru. Cztery osoby trafiły do szpitala - z atakiem paniki, zawałem serca i zatruciem dymem.

Wybuch był na tyle silny, że doprowadził do wyrwania fragmentów dwóch ścian zewnętrznych budynku. Konieczna była ewakuacja mieszkańców. Dopiero dzień po pożarze większość wróciła do domów. Z użytkowania wyłączono cztery mieszkania oraz windy, które wymagały remontu.

Zobacz także: Morawiecki chwali Kaczyńskiego. „Publiczny hołd”

Zaskakujący finał poszukiwań

Nic nie stało się Danucie P. i jej córce Monice, bo zniknęły jeszcze przed wybuchem. Sąsiedzi mówili, że kobiety groziły wcześniej, że wsadzą blok w powietrze.

  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
  • Obraz
[1/6] Źródło zdjęć: East News |

Szukała ich policja, opublikowała wizerunki kobiet. Znaleziono je po dwóch dniach - chowały się w lesie za ogródkami działkowymi w zielonogórskiej dzielnicy Jędrzychów. Koczowały w prowizorycznym szałasie. Na widok policjantów młodsza z kobiet próbowała uciekać.

Trafiły do aresztu, usłyszały zarzut sprowadzenia katastrofy wielkich rozmiarów zagrażającej życiu wielu osób. Matka przyznała się do winy, córka nie. Monika P. trafiła do szpitala psychiatrycznego, matka też tam jest na obserwacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Szczątki obiektu latającego przy granicy. Nowe informacje służb
Krwawa łaźnia w Gazie. Izrael równa strefę z ziemią
Krwawa łaźnia w Gazie. Izrael równa strefę z ziemią
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"
Liderka Razem atakuje rząd ws. służby zdrowia. "Mydlenie oczu"
Zmiany w resorcie zdrowia. Ujawniają, kto straci stanowisko
Zmiany w resorcie zdrowia. Ujawniają, kto straci stanowisko
Incydent w papamobile. Papież natychmiast zareagował i przeprosił
Incydent w papamobile. Papież natychmiast zareagował i przeprosił
Uderzyli w narkotykowy biznes. Wielka akcja służb
Uderzyli w narkotykowy biznes. Wielka akcja służb
Nowy sondaż. Polacy wskazali, kto ma ustąpić w sporze Tusk-Nawrocki
Nowy sondaż. Polacy wskazali, kto ma ustąpić w sporze Tusk-Nawrocki
Premier Francji walczy o wotum zaufania. Wynik głosowania przesądzony?
Premier Francji walczy o wotum zaufania. Wynik głosowania przesądzony?
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tym Trump poczęstował Nawrockiego w Białym Domu. Zdradził menu
Tym Trump poczęstował Nawrockiego w Białym Domu. Zdradził menu
Zabrał dziecku czapkę. Biznesmen z Polski zatrudnił ochroniarzy
Zabrał dziecku czapkę. Biznesmen z Polski zatrudnił ochroniarzy
Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?
Burze i deszcze. Co nas czeka w pogodzie na początku tygodnia?