Lubuskie: kolejny wypadek z udziałem ciężarówki USA. Waszczykowski: spytam Macierewicza, skąd one się biorą
Kolejny drogowy incydent z udziałem amerykańskich żołnierzy, którzy od kilku tygodni stacjonują w Polsce. Tym razem ciężarówka wojsk USA miała wypadek w Gorzowie Wielkopolskim. Uszkodzony został bak z paliwem. Szef MSZ Witold Waszczykowski komentując sprawę powiedział, że spyta Ministra Obrony Narodowej Antoniego Macierewicza, "skąd te wypadki się biorą". Mnożące się incydenty komentują także internauci.
Do zdarzenia doszło po południu przy skrzyżowaniu ul. Sulęcińskiej z Niwicką w Gorzowie. Poinformował o nim na swoim profilu facebookowym prezydent miasta, Jacek Wójcicki.
Kierowca wojskowego samochodu, próbując skręcić w lewo, zahaczył o barierkę na mostku. Wskutek uderzenia uszkodzony został bak samochodu, w którym znajdowało się kilkaset litrów paliwa.
Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna, która musiała usunąć rozlane paliwo z jezdni i pobliskiego rowu.
Jak poinformował serwis gorzowianin.com, do wypadku doszło najprawdopodobniej dlatego, że kierująca ciężarówką Amerykanka skręciła w złą ulicę, która była po prostu za wąska, aby pojazd mógł się zmieścić.
Incydent będzie wyjaśniany przez Żandarmerię Wojskową.
Czarna seria
To nie pierwszy wypadek z udziałem amerykańskiego sprzętu w ciągu ostatnich dni. W czwartek przy ul. Żelaznej w Żaganiu amerykańska ciężarówka ciągnąca najprawdopodobniej cysternę nie zmieściła się pod wiaduktem kolejowym i utknęła pod nim. Nikt nie ucierpiał.
Do poważniejszego wypadku doszło we wtorek, kiedy na drodze powiatowej między Żaganiem a Świętoszowem na Dolnym Śląsku ciężarówka wojsk amerykańskich zderzyła się z cywilnym busem. Dwie osoby zostały ranne, to kierowca i pasażer busa. Do wypadku doszło, gdy jeden z pojazdów kolumny wojskowej USA nagle zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w prywatny pojazd.
W sobotę 21 stycznia w Piaskach amerykańska ciężarówka wpadła natomiast do rowu. Z pojazdu wysypał się ładunek, w tym amunicja. MON poinformowało później, że kierowca samochodu nie dostosował prędkości do warunków drogowych i wpadł w poślizg.
Waszczykowski: spytam Macierewicza o wypadki
Do sprawy wypadków z udziałem amerykańskich żołnierzy odniósł się w Polsat News szef MSZ Witold Waszczykowski. - Zapytam ministra Macierewicza o wypadki amerykańskich żołnierzy i czy wie, skąd te przypadki się biorą. Być może część żołnierzy USA była nieprzygotowana, przyjechała z fortu, gdzie panuje jeszcze ciepła pogoda. Ktoś w prasie prześmiewczo pisał, że zapomnieli zmienić opony na zimowe. Ale mówiąc poważnie, to mówimy o tysiącach żołnierzy i setkach sztuk sprzętu. Kilka przypadków może się zdarzyć – powiedział Waszczykowski.
Amerykańscy żołnierze wraz ze swoim sprzętem przylecieli do Polski na początku stycznia. To siły NATO, które mają wzmocnić bezpieczeństwo wschodniej flanki Sojuszu. Wojsko USA stacjonuje Żaganiu i Świętoszowie.
Internauci śmieją się z amerykańskich żołnierzy
Suchej nitki na amerykańskich żołnierzach nie pozostawiają internauci. "Może im się wydaje, żę są w Burkina Faso", "Kto wie, po ile w USA sprzedawane są licencje na prowadzenie samochodów ciężarowych?", "Ciekawe jaki wypadek dzisiaj spowodują wojska USA? Tak ze statystycznego punktu widzenia powodują oni więcej wypadków niż pijani kierowcy" - to tylko niektóre z komentarzy, które pojawiają się na ten temat w sieci.