Lubitz doskonale znał miejsce katastrofy. Wielokrotnie spędzał tam wakacje
Drugi pilot Airbusa A320 linii Germanwings, który rozbił się w Alpach, doskonale znał rejon katastrofy. Wielokrotnie spędzał tam urlop, wraz z rodzicami jeździł tam na wakacje. Jedna z osób, która jest członkiem aeroklubu w Mountbaur, powiedziała wręcz, że Andreas Lubitz "miał obsesję" na punkcie Alp.
Jak powiedział w rozmowie z BBC Dieter Wagner, uczeń ze szkoły latania w Montabaur, Lubitz spędzał wakacje w rejonie katastrofy. Dodał, że drugi pilot rozbitego airbusa wielokrotnie latał na paralotni nad tym regionem. Informacje BBC potwierdza francuska gazeta "Le Parisien". Według ich informacji, Lubitz od dziecka spędzał wakacje w lokalnym aeroklubie, który mieści się w rejonie katastrofy. Rodzice zabierali go w to miejsce już w wieku dziewięciu lat.
Dieter Wagner powiedział, Lubitz był pasjonatem, wręcz "miał obsesję" na punkcie Alp.
Wstrząsający wywiad z byłą narzeczoną pilota- samobójcy
"Pewnego dnia zrobię coś, co zmieni cały system i wszyscy zapamiętają moje imię" - takie słowa miał wypowiedzieć Andreas Lubitz, pilot-samobójca airbusa rozbitego w Alpach. Rozmowę z byłą narzeczoną Lubitza, która przytacza jego wypowiedź sprzed roku, opublikowała niemiecka gazeta "Bild". Gazeta podaje również, że zwolnienie lekarskie znalezione w mieszkaniu pilota dotyczyło problemów psychicznych.
Według kobiety, Lubitz mógł doprowadzić do tragedii, ponieważ zrozumiał, że z powodu swoich problemów medycznych ma zamkniętą drogę do spełnienia swojego marzenia - zostania kapitanem w Lufthansie.
W ostatni wtorek pasażerski Airbus A-320 rozbił się o zbocze góry we francuskich Alpach. Zginęło 144 pasażerów i sześciu członków załogi. Z dotychczasowych ustaleń francuskiej prokuratury wynika, że jeden z pilotów celowo skierował rozbił maszynę.
Zobacz także - Nagranie z miejsca katastrofy Airbusa A320