PolskaLubelskie szpitale nadal protestują

Lubelskie szpitale nadal protestują

Cztery szpitale na Lubelszczyźnie - w Janowie Lubelskim, Lubartowie, Puławach oraz szpital wojewódzki w Zamościu - rozpoczęły o godz. 10 czterogodzinny protest. Domagają się poprawy sytuacji w służbie zdrowia.

04.03.2005 | aktual.: 04.03.2005 10:26

Sejm przyjął ustawę ochraniającą pensje pracowników szpitali przed zajęciami komorniczymi. Tego m.in. domagali się protestujący od środy na Lubelszczyźnie pracownicy służby zdrowia.

Cieszymy się, że jedno z naszych żądań zostało spełnione. Jednak nadal sprzeciwiamy się uchwalaniu prezydenckiego projektu ustawy o zoz-ach i żądamy uruchomienia rezerwy budżetowej na pokrycie długów szpitali - powiedziała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na Lubelszczyźnie Maria Olszak - Winiarska.

Z protestu wyłączone są odziały ratunkowe, położnicze, pediatryczne i onkologiczne. Pracownicy protestujących szpitali gromadzą się w salach konferencyjnych i holach placówek. Przy pacjentach pozostaje personel dyżurny.

W skład komitetu protestacyjnego utworzonego w woj. lubelskim weszły związki i izby pielęgniarek, lekarzy, anestezjologów, elektroradiologów, NSZZ "Solidarność" oraz Konwent Starostów.

Piątkowy protest jest kontynuacją akcji protestacyjnej prowadzonej od środy na Lubelszczyźnie. Do środy 9 marca, za wyjątkiem soboty i niedzieli, protestować będzie po kilka szpitali w regionie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)