Lubelskie pielęgniarki zapowiadają protesty
Pielęgniarki na Lubelszczyźnie zapowiadają, że 2 marca przez cztery godziny w ramach protestu nie będą opiekowały się chorymi. Pielęgniarki domagają się odrzucenia ustawy o ZOZ- ach, ochrony wypłat przed zajęciami komorniczymi i uruchomienia rezerwy budżetowej.
Protest 2 marca będzie trwał cztery godziny i obejmie cały region Lubelszczyzny. Potem w kolejne dni, codziennie, przez cztery godziny protestować będzie po kilka placówek - poinformowała przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych regionu lubelskiego Maria Olszak-Winiarska.
Pielęgniarki domagają się odrzucenia projektu ustawy o ZOZ-ach, który złożył w Sejmie prezydent. Chcą też nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego, polegającej na wyłączeniu szpitali z dyspozycji przepisu 890 paragraf 2, co zagwarantuje ochronę pensji pracowników służby zdrowia przed egzekucjami komorniczymi. Żądamy także natychmiastowego uruchomienia rezerwy budżetowej na pokrycie zobowiązań wynikających z tzw. ustawy 203 - dodała Olszak- Winiarska. Chodzi o pieniądze przeznaczone na podwyżki dla średniego szczebla pracowników ochrony zdrowia (m.in. pielęgniarek, techników), zgodnie z ustawą, przyjętą w grudniu 2000 roku.