Lubelska policja rozbiła gang narkotykowy
Siedmiu mężczyzn podejrzanych o udział w grupie
przestępczej handlującej narkotykami zatrzymali policjanci z
lubelskiego CBŚ. Według śledczych gang w ciągu ok. pół roku
rozprowadził 15 kg marihuany i 12 tys. tabletek ekstazy.
To kolejne zatrzymania, dokonane przez policjantów z lubelskiego Centralnego Biura Śledczego w sprawie gangu narkotykowego działającego w Lublinie i okolicach od października 2007 r. do marca 2008 r.
Zatrzymani mężczyźni są mieszkańcami Lublina i Lubartowa. Mają od 19 do 28 lat. Czterech z nich zostanie doprowadzonych do sądu z wnioskami o tymczasowe aresztowanie, wobec trzech prokuratura zastosowała dozory policyjne i poręczenia majątkowe - powiedział rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Lublinie Janusz Wójtowicz.
Wcześniej w tej sprawie zatrzymano już dziewięciu mężczyzn. Ośmiu z nich aresztowano.
W lutym w miejscowości Garbów (Lubelskie) policja zatrzymała dwóch mieszkańców Lublina. W aucie, którym jechali, przewozili pralkę, ukryli 3,5 kg marihuany o czarnorynkowej wartości około 140 tys. złotych.
Miesiąc później w Lublinie zatrzymano przywódcę grupy - Mariusza S. pseud. "Bolek", a w Gdańsku jego najbliższego współpracownika Bartosza S. pseud. "Łysy", który organizował przerzuty narkotyków z Pomorza do Lublina. Obaj poznali się w 2006 r. w niemieckim więzieniu, gdzie odbywali wyroki za przestępstwa narkotykowe.
W Lublinie zatrzymano też pięciu innych członków grupy w wieku od 18 do 47 lat, zajmujących się dystrybucją narkotyków na terenie miasta. W budynku należącym do jednego z podejrzanych policjanci znaleźli pomieszczenie przygotowane profesjonalnie do uprawy marihuany.
Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 10 lat więzienia.