LPR "przeciwko germanizowanu polskich pracowników"
Zachodniopomorska Liga Polskich Rodzin w specjalnym oświadczeniu protestuje przeciwko "sygnałom germanizowania polskich pracowników".
17.01.2007 19:55
W piśmie, które podpisał szef regionalnej LPR, eurodeputowany Sylwester Chruszcz, powołano się na relacjonowany przez lokalne media przypadek zakazu posługiwania się językiem polskim w jednej z niemieckich firm typu call-center w Szczecinie.
"Ta niewątpliwie precedensowa sytuacja musi stać się przyczynkiem do ochrony polskiego i wspólnotowego prawodawstwa, a w ramach tego, także do poszanowania ludzkiej godności i wolności" - napisano w oświadczeniu.
Zarząd Okręgu Zachodniopomorskiego LPR wyraził nadzieję, że "sprawa zostanie szybko i sprawiedliwe rozstrzygnięta, stanowiąc ostrzeżenie dla innych pracodawców, aby nie posuwali się do absurdalnych żądań i nie dopuszczali do kolejnych prześladowań pracowników".
W środowym wydaniu "Głos Szczeciński" pisze, że na początku grudnia ub.r. poinformowano pracowników szczecińskiego oddziału firmy "Arvato Services" o zakazie prowadzenia rozmów w języku polskim. Firma to tzw. call-center, w którym konsultanci udzielają porad w obcych językach.
Zakazowi miał się sprzeciwić jeden z pracowników firmy Mirosław Michałowski, który uznał, że godzi on w godność polskich pracowników - pisze gazeta. Według "Głosu Szczecińskiego" Michałowski po ujawnieniu sprawy dostał wypowiedzenie, po czym złożył sprawę do sądu.
Dziennik przytacza również stanowisko kierownika biura dyrektora generalnego firmy w Poznaniu Małgorzaty Kurc, która tłumaczy, że absolutnie nie ma żadnego zakazu mówienia po polsku, a tylko informacja, iż na danej sali operacyjnej używamy danego języka przy obsłudze klienta.