LPR chce komisji śledczej do zbadania prywatyzacji Stoenu
Lider LPR Roman Giertych powiedział, że jego ugrupowanie chce, aby na najbliższym, lutowym
posiedzeniu Sejm rozpatrzył wniosek o powołanie komisji śledczej
do zbadania prywatyzacji Stoenu.
26.01.2004 | aktual.: 26.01.2004 13:24
Ma to związek z artykułem w poniedziałkowym "Wprost" o sprzedaży Stoenu. Tygodnik w artykule "Generator Kaczmarka" opisał kulisy sprzedaży firmy Stoen niemieckiemu koncernowi RWE Plus w 2002 roku. Zdaniem "Wprost", podczas przygotowania do sprzedaży Stoenu dochodziło do manipulowania zapisami i pojawiania się w niejasnych okolicznościach poprawek w dokumencie, który był podstawą prywatyzacji firmy.
Poprawki wprowadził 14-osobowy Zespół ds. Funkcjonowania Gospodarki przy Radzie Ministrów, który nie miał takich uprawnień. Zdaniem "Wprost", który porównał różne wersje rządowego dokumentu, "niewidzialna ręka" dopisała słowa: "rozpoczęte procesy prywatyzacyjne - grupa G-8, Stoen S.A.", co dało podstawę do sprzedaży Stoenu w wariancie najkorzystniejszym dla inwestora.
Według tygodnika, zachowały się również dokumenty mówiące o tym, że podczas spotkań ówczesnego ministra skarbu Wiesława Kaczmarka z kanclerzem Gerhardem Schroederem poruszano temat sprzedaży Stoenu.
Giertych uważa, że w artykule są wstrząsające informacje, iż "minister skarbu państwa uzgadniał sprzedaż Stoenu bezpośrednio z kanclerzem Schroederem, co stawia rząd Leszka Millera i Kaczmarka właściwie na pozycji współpracownika obcych państw". Jak dodał, w "artykule znajdują się też informacje o nieprawidłowościach w zakresie sprzedaży Stoenu, które muszą być wyjaśnione, a nie ma innej drogi niż wyjaśnienie sprawy w komisji śledczej".
LPR zbiera podpisy pod wnioskiem o powołanie komisji śledczej. Według Giertycha, komisja mogłaby rozpocząć działalność już 1 marca.