W przypadku przyjęcia tej ustawy rząd nie będzie mógł swobodnie decydować o prywatyzacji kluczowych przedsiębiorstw państwowych i każdorazowo będzie musiał dysponować uchwałą Sejmu wyrażającą zgodę - wyjaśniał Giertych. Jak dodał, w myśl projektu, jeśli rząd nie zastosowałby się do uchwały, przeprowadzona prywatyzacja byłaby nieważna z mocy prawa.
Według posła LPR, nowelizacja ustawy ma przeciwdziałać poczynaniom rządu Marka Belki. Rząd nie ma trwałego poparcia w Sejmie, a doświadczenia wskazują, że w końcowej fazie działania rządu danej formacji podejmowane są decyzje, które mają zabezpieczyć finansowo interesy rządzących - argumentował. Jak powiedział, LPR chce, by Sejm zajął się projektem na kolejnym lipcowym posiedzeniu.